Szukaj

Przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjne mają możliwość skorzystania z szerokiej palety dostępnych na rynku źródeł dofinansowania, które z powodzeniem można wykorzystać na inwestycje w branży wod-kan Sprawdźmy, na jakie programy wsparcia finansowego może liczyć sektor.

Po 1989 roku branża wodociągowo-kanalizacyjna, jak najprawdopodobniej żadna inna gałąź polskiej gospodarki, wykorzystała okres przemian ustrojowych i sięgnęła po płynące szerokim strumieniem środki z UE na budowę, rozbudowę, modernizację obiektów wodociągowo-kanalizacyjnych oraz powstanie kilometrów sieci wodociągowej i kanalizacyjnej. Mówi się, że nie tylko dogoniliśmy, ale wręcz prześcignęliśmy wówczas kraje starej Europy w inwestycjach w gospodarkę wodno-ściekową. Zaprzepaszczenie tych osiągnięć byłoby niepowetowaną stratą, trudną do nadrobienia – pamiętajmy, że branża wod-kan stanowi część infrastruktury krytycznej kraju, a środki na jej utrzymanie, modernizację i dalsze inwestycje są niezbędne.

Tymczasem w ostatnich kilku latach przedsiębiorstwa wod-kan przeżywają okres zapaści. Wybuch wojny w Ukrainie, galopująca inflacja, podwyżki m.in. cen energii, paliw czy środków chemicznych wykorzystywanych w procesach uzdatniania wody i oczyszczania ścieków, długotrwałe procedowanie wniosków taryfowych – to wszystko przełożyło się na niedofinansowanie spółek wod-kan i co za tym idzie – w pierwszej kolejności zahamowanie procesów inwestycyjnych w tym sektorze.

Dopiero od niedawna notujemy poprawę sytuacji – wodociągowcy dostrzegają „światełko w tunelu”, coraz więcej spółek tego sektora ma uchwalone nowe taryfy. Pojawiają się również źródła dofinansowania, po które branża coraz chętniej sięga. Przyjrzyjmy się zatem, jakie są możliwości sięgnięcia po środki na inwestycje.

FEnIKS dla wodociągów i kanalizacji

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) zakończył proces podpisywania umów w ramach pierwszego naboru z programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko (FEnIKS) dla działania 1.3 „Gospodarka wodno-ściekowa”. W ramach I naboru, NFOŚiGW przeznaczy ponad 1,1 mld zł na 24 projekty. Dzięki inwestycjom zostanie wybudowanych i zmodernizowanych 163 km sieci kanalizacyjnej i 16 oczyszczalni ścieków, ponad 18 tys. osób zostanie przyłączonych do zbiorczej kanalizacji sanitarnej i systemu oczyszczania ścieków. Pozwoli to na prawidłowe usunięcie ładunku ze ścieków pochodzących od ok. 600 tys. równoważnej liczby mieszkańców (RLM).

– Na modernizację infrastruktury wodno-kanalizacyjnej w kraju w perspektywie 2021-2027 przeznaczamy z programu FEnIKS ok. 4,5 miliarda złotych. Zainteresowanie programem potwierdza potrzeby inwestycyjne miast w tym zakresie. Oczekiwanym efektem inwestycji jest pozytywny wpływ na środowisko i poprawa jakości usług oferowanych mieszkańcom – powiedział Robert Gajda, Zastępca Prezesa Zarządu NFOŚiGW.

Wśród beneficjentów programu FEnIKS znajdziemy miasta różnej wielkości z całej Polski, takie jak: Aleksandrów Łódzki, Krotoszyn, Zamość, Rzeszów, Bukowina Tatrzańska, Działdowo i wiele innych.

Spółka PGKiM ze wspomnianego Aleksandrowa Łódzkiego wybuduje blisko 10 km sieci kanalizacyjnej. Powstaną także przyłącza do zbiorczego systemu odprowadzania i oczyszczania ścieków, które swym zasięgiem obejmą ok. 1300 mieszkańców miasta. Koszt inwestycji to prawie 54 mln zł, a Spółka może liczyć na dofinansowanie z programu FEnIKS w wysokości ponad 23 mln. zł.

Umowę z NFOŚiGW podpisało również Działdowo. Tamtejsze Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej przeprowadzi rozbudowę i modernizację oczyszczalni ścieków. Spółka otrzyma z programu FEnIKS ponad 14 mln. zł. Dzięki inwestycji znacznie wzrośnie wydajność nowo wybudowanych i zmodernizowanych instalacji oczyszczania ścieków.

Z kolei Gmina Bukowina Tatrzańska na realizację projektu pn. „Budowa oczyszczalni ścieków i sieci kanalizacji sanitarnej w aglomeracji Bukowina Tatrzańska” otrzymała niemal 22,5 mln zł dofinansowania. Dzięki inwestycji powstanie prawie 23 km kanalizacji i zostanie wybudowana oczyszczalnia ścieków w Białce Tatrzańskiej.

Aż 130 mln zł. popłynie natomiast z programu do rzeszowskiego MPWiK. Przedsiębiorstwo przeznaczy je głównie na zwiększenie wydajności oczyszczalni ścieków oraz modernizację głównej magistrali wodociągowej.

W gronie rekordzistów dofinansowania na projekty ściekowe wymienić należy warszawskie MPWiK. Stołeczna spółka otrzymała 294 mln zł na realizację zobowiązań wynikających z Dyrektywy 91/271/EWG dotyczącej oczyszczania ścieków komunalnych. Dofinansowanie pozwoli na realizację 38 zadań związanych z rozbudową i modernizacją sieci kanalizacyjnej w Warszawie. Również w stolicy Wielkopolski realizowany jest obecnie jeden z największych projektów uporządkowania gospodarki wodno-ściekowej – poznański Aquanet otrzymał z programu realizowanego przez NFOŚiGW 128,2 mln zł.

Kolejny nabór z FENiKS-a wystartował w styczniu 2025 r. i trwał do połowy kwietnia. Alokacja w tym naborze to 550 mln złotych z możliwością zwiększenia do 2 mld zł. Trzeba liczyć jednak, że to nie ostatni konkurs uruchamiany w ramach programu FENiKS – wszak w dobie tak ożywionych dyskusji o potrzebie inwestycji w gospodarkę wodno-ściekową, potrzeby są znaczne.

Miejskie Plany Adaptacji do Zmian Klimatu

W kontekście potrzeb inwestycyjnych mówimy też o niezbędnych działaniach, których celem będzie zarządzanie wodą opadową czy rozwój błękitno-zielonej infrastruktury. To elementy, które powinny znaleźć się Miejskich Planach Adaptacji do Zmian Klimatu (MPA), czyli dokumentach o charakterze strategicznym, które określają sposób, w jaki samorządy powinny się dostosować do skutków zmian klimatu.

Obowiązek tworzenia tych dokumentów wszedł w życie 11 stycznia 2025 r. wraz z nowelizacją ustawy Prawo ochrony środowiska oraz niektórych innych ustaw z 27 listopada 2024 r. Zgodnie z nowymi przepisami, wszystkie miasta liczące powyżej 20 tys. mieszkańców zostały zobowiązane do opracowania miejskich planów adaptacji do zmian klimatu. Termin na przygotowanie i uchwalenie tych dokumentów został wyznaczony na 2 stycznia 2028 r.

W ramach programu FEnIKS 2021–2027, realizowanego przez NFOŚiGW (działanie 2.4 „Adaptacja do zmian klimatu, zapobieganie klęskom i katastrofom”), uruchomiono środki w wysokości 20 mln zł na dofinansowanie opracowania Miejskich Planów Adaptacji do Zmian Klimatu. Nabór wniosków w tym konkursie trwał do 31 stycznia 2025 r. i był skierowany do miast liczących powyżej 20 tys. mieszkańców oraz do miast z przedziału 15–20 tys. mieszkańców będących stolicami powiatów.

Tworzenie Miejskich Planów Adaptacji do zmian klimatu (MPA) nie powinno być traktowane jedynie jako formalność czy kolejny dokument do odhaczenia. W obliczu postępujących zmian klimatycznych – takich jak susze, podtopienia czy gwałtowne opady – realne wdrażanie działań adaptacyjnych na terenach miejskich staje się koniecznością. Jednym z kluczowych elementów tego procesu jest zrównoważone zarządzanie wodami opadowymi. Stosowanie rozwiązań, które wspierają retencję, ograniczają skutki zjawisk ekstremalnych i poprawiają odporność miast na zmiany klimatu, powinno stanowić fundament każdej strategii adaptacyjnej.

Samorządy zmuszone są do podjęcia wszelkich działań, które przełożą się na ochronę mieszkańców i istniejącej infrastruktury. Dzięki wsparciu finansowemu z Funduszy Europejskich miasta mogą liczyć na realną pomoc w identyfikowaniu zagrożeń i wdrożeniu działań zapobiegawczych skutkom zmian klimatu. Co ważne, Miejskie Plany Adaptacji do Zmian Klimatu to dokument strategiczny, który w przyszłości będzie warunkował możliwość ubiegania się o kolejne środki. Zatem nawet jeśli Twoje miasto nie pozyskało dedykowanego dofinansowania na ten cel, przygotowanie tego dokumentu będzie wartościowe w kontekście przyszłych konkursów, gdzie jednym z wymogów będzie właśnie dołączenie MPA.

Dlatego już dziś warto zastanowić się, jakie działania warto uwzględnić w Miejskich Planach Adaptacji do Zmian Klimatu. Jednym z nich z pewnością jest retencjonowanie wody deszczowej. Jednak zbiornik retencyjny nie wyczerpuje dostępnych działań. Jak pokazuje jedna z naszych realizacji, jego powierzchnię można dodatkowo zagospodarować jako podczyszczalnię hydrofitową. Miasto Łódź to doskonały przykład samorządu, który świadomie inwestuje w rozwój błękitno-zielonej infrastruktury. W ramach prac przy ul. Liściastej zrealizowaliśmy modernizację zbiornika retencyjnego z uwzględnieniem hydrofitowego podczyszczania wód opadowych. Inwestycja o wartości 5,1 mln zł brutto pozwoliła na wdrożenie kompleksowego rozwiązania służącego efektywnemu zarządzaniu wodami opadowymi i roztopowymi – zarówno pod względem środowiskowym, jak i funkcjonalnym.

Co istotne, w inwestycji wykorzystano rozwiązania sprzyjające środowisku, będące połączeniem zaawansowanych technologii i rozwiązań opartych na naturze – a takim jest podczyszczalnia hydrofitowa. W inwestycji wykorzystano najbardziej zawansowany technicznie zbiornik retencyjny HYDROZONE Benefit. Otworzyło to nowe możliwości nie tylko dla retencjonowania wody, ale również jej ponownego wykorzystania na cele komunalne. Było to możliwe dzięki instalacji urządzeń podczyszczających, jak i funkcjonowania podczyszczalni hydrofitowej, na którą składają się m.in. odpowiednie nasadzenia roślinne.

Pożyczki „Zielona transformacja” od BGK

Na szczególną uwagę zasługuje produkt od Banku Gospodarki Krajowej, a mianowicie pożyczka na zieloną transformację miast, która jest finansowana ze środków Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO). Bank proponuje korzystne warunki zawarcia umowy pożyczki, wśród nich: niskie oprocentowanie (nawet 0 proc. wraz z umorzeniem 5 proc. kwoty kapitału pożyczki), karencja w spłacie do 24 miesięcy od zakończenia realizacji projektu, okres spłaty do 20 lat. Minimalna kwota wnioskowanej pożyczki to 2 mln zł.

Środki z pożyczki można przeznaczyć na sfinansowanie projektu, który wpłynie na redukcję negatywnego oddziaływania ludzi na środowisko przyrodnicze oraz przyczyni się do zbudowania neutralności klimatycznej. Z tego źródła w znacznej mierze możliwe jest dofinansowanie projektów z zakresu błękitno-zielonej infrastruktury.

Wśród celów, na które można uzyskać przedmiotową pożyczkę BGK wymienia m.in. tworzenie bezpiecznej i zielonej infrastruktury w wielofunkcyjnych, otwartych przestrzeniach publicznych, gdzie priorytetem będą działania i inwestycje przyczyniające się do zrównoważonej odnowy miast i podwyższenia standardów jakości środowiska na podstawie kompleksowej koncepcji zagospodarowania przestrzeni.

Nabór wniosków w programie ma charakter otwarty i ciągły, aż do wyczerpania dostępnych środków, którymi dysponuje BGK, przeznaczonych na udzielanie tego źródła finansowania inwestycji. Terminy przyznania pożyczki:

  1. zawarcie umowy pożyczki – do 31 sierpnia 2026 r.
  2. wypłaty środków z pożyczki – do 31 grudnia 2030 r.
  3. zakończenie realizacji projektu – 31 grudnia 2030 r.

Aktualizacja z dnia 8 kwietnia 2025: Bank Gospodarstwa Krajowego poinformował, że od 1 maja 2025 roku nabór wniosków o pożyczki na zieloną transformację miast zostaje zawieszony. Zmiana ta wynika z decyzji o przesunięciu części środków z Krajowego Planu Odbudowy na cele związane z obronnością kraju.


Co ważne, z pożyczki proponowanej przez BGK mogą skorzystać nie tylko samorządy i przedsiębiorstwa wod-kan. Katalog uprawnionych podmiotów jest znacznie szerszy – wśród nich znajdziemy:

  • jednostki samorządu terytorialnego (gminy, powiaty, województwa);
  • porozumienia międzygminne, stowarzyszenia gmin, powiatów oraz gmin i powiatów;
  • związki komunalne;
  • wspólnoty energetyczne (klastry energii, spółdzielnie energetyczne);
  • wspólnoty mieszkaniowe (WM);
  • spółdzielnie mieszkaniowe (SM); Towarzystwa Budownictwa Społecznego (TBS); Społeczne Inicjatywy Mieszkaniowe (SIM);
  • jednostki naukowo-badawcze, instytucje kultury i szkoły wyższe;
  • podmioty spoza administracji publicznej (m.in. organizacje społeczne, pozarządowe, gospodarcze);
  • państwowe osoby prawne, w tym jednostki od nich zależne;
  • podmioty z udziałem jednostek samorządu terytorialnego posiadające osobowość prawną, w tym spółki komunalne;
  • spółki Skarbu Państwa,
  • przedsiębiorcy prywatni realizujący inwestycję na podstawie umowy partnerstwa publiczno-prywatnego z mechanizmem wynagradzania opartym na opłacie za dostępność.

I tak, Wodociągi Kępińskie są pierwszą spółką komunalną, która podpisała umowy na pożyczki wspierające zieloną transformację miast (dwa projekty na blisko 8 mln zł.). Z kolei np. Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Obornikach pozyskało pożyczkę na ten sam cel w wysokości ponad 3,2 mln zł.

Zadbajmy o cyberbezpieczeństwo

Jak poinformowało Ministerstwo Cyfryzacji, na realizację projektu „Cyberbezpieczne wodociągi”, współfinansowanego ze środków KPO, przewidziano ok. 328,5 mln zł netto. Nabór wniosków ma rozpocząć się w drugim kwartale 2025 roku (kwiecień–czerwiec).

W uzasadnieniu projektu rozporządzenia opublikowanego w RCL czytamy, że za konkurs odpowiada Centrum Projektów Polska Cyfrowa – w jego ramach przyznane zostaną środki nieprzekraczające jednorazowo ok. 840 tys. zł. Projekt zakłada, że wsparcie finansowe udzielane w ramach pomocy de minimis, przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjne będą mogły wydatkować do 30 czerwca 2026 r.

Wspominane wsparcie adresowane jest do ograniczonej grupy beneficjentów – trafi przede wszystkim do tych przedsiębiorstw, które są operatorem usług kluczowych w rozumieniu ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa.

W obliczu toczącej się pełnoskalowej wojny za naszą wschodnią granicą i działaniami wojny hybrydowej w Europie – cyberbezpieczeństwo przedsiębiorstw wod-kan jest kluczowe. Spółki wodociągowo-kanalizacyjne notują zmasowane cyberataki – ich ofiarą padły ostatnio chociażby oczyszczalnia ścieków w Kuźnicy oraz stacje uzdatniania wody w Tolkmicku, Małdytach i Sierakowie1.

Doświadczenie, które ma znaczenie

O skutecznej realizacji projektów decydują nie tylko środki finansowe, ale przede wszystkim doświadczeni ludzie i dobrze dobrane technologie. Niezależnie od tego, czy planujesz budowę nowej oczyszczalni, modernizację istniejącego obiektu, czy chcesz zwiększyć efektywność pracy pompowni lub układów podczyszczania – kluczowe znaczenie ma współpraca z zespołem, który zna realia branży wod-kan i potrafi skutecznie przełożyć potrzeby inwestora na konkretne rozwiązania.

W Ecol-Unicon wspieramy inwestorów na każdym etapie – zarówno w projektowaniu i wykonawstwie, jak i późniejszym serwisowaniu obiektów. W Ecol-Unicon wspieramy inwestorów na każdym etapie – od projektowania, przez wykonawstwo, po serwis i modernizacje. Nasz Dział Wykonawstwa Inwestycyjnego specjalizuje się w kompleksowej realizacji obiektów takich jak stacje uzdatniania wody, oczyszczalnie ścieków czy zbiorniki retencyjne.

Warto jednak pamiętać, że programy wspierające rozwój infrastruktury wod-kan to nie tylko okazja do realizacji dużych inwestycji. To także szansa na modernizację istniejących obiektów, które – choć często mniej widoczne – mają kluczowe znaczenie dla codziennego funkcjonowania systemów. Szczególnej uwagi wymagają miejskie i gminne pompownie, których stan techniczny – jak pokazuje doświadczenie naszego zespołu serwisowego – często odbiega od standardów. Skutkuje to nie tylko zwiększonym ryzykiem awarii, ale też obniżoną efektywnością całego systemu kanalizacyjnego. Modernizacja tych obiektów to realna poprawa funkcjonalności i ekologiczności zarządzania ściekami.

Masz pytania? Planujesz inwestycję lub potrzebujesz konsultacji technicznej? Skontaktuj się z naszymi specjalistami:


[1] Źródło: https://cyberdefence24.pl/cyberbezpieczenstwo/ataki-na-polskie-oczyszczalnie-i-wodociagi-rzad-szykuje-specjalny-projekt [dostęp: 08.04.2025]

Kiedyś znajomy zapytał mnie, skąd się wzięła woda na Ziemi. Przyznam, że nie od razu odpowiedziałem. Jest kilka teorii, z której najbliższa mi jest ta, że w czasie procesu tworzenia się Ziemi wraz z meteorytami pojawił się też lód. Aktualnie pokrywa lodowców, lądolodów i wiecznych śniegów to ok. 26-28 milionów km3. Niestety, wraz z ocieplającym się klimatem, rocznie ubywa nam 270 mld ton lodu, czyli za tysiąc lat może go nie być w ogóle.

Zmniejszanie „białej” powierzchnia Ziemi powoduje intensywne ogrzewanie się oceanów i coraz częściej występujące zjawiska ekstremalne. W grudniu 2024 naukowcy podali do publicznej wiadomości, że średni wzrost temperatury na Ziemi od czasów przedindustrialnych wyniósł 1,6 stopnia Celsjusza. Niby to tylko jedna dziesiąta stopnia więcej niż zakłada Porozumienie Paryskie, ale zbliżony wzrost planowany był na rok 2050! Nie mam wątpliwości – zmiany klimatyczne przyspieszają – a jednym ze skutków jest zmniejszenie zasobów słodkiej wody oraz topnienie lodowców.

Dlaczego powinno nas to poruszać?

Lodowce stanowią bardzo ważny zasób, jako źródło wielu rzek, a ich ilość szacuje się na ok. 800 tys. km3. Dziś ja zadaję sobie pytanie: czy wraz ze zniknięciem lodu, zniknie także większość rzek?

Rzeki są bardzo istotne dla całego cyklu wodnego – można je porównać do systemu krwionośnego człowieka. Stanowią źródła wody pitnej dla wielu miast, są niezbędnym zasobem do upraw rolnych, siedliskiem fauny, gwarantem rozwoju bioróżnorodności czy też wspaniałym miejscem dla wypoczynku. Powinniśmy dbać o ich zdrowie jak o własne: nie zanieczyszczać oraz nie dopuszczać do wysychania, czy też nadmiernych wezbrań. Gospodarowanie wodami – szczególnie w zlewni rzeki – powinno prowadzić do spełnienia  warunków Ramowej Dyrektywy Wodnej. Dobrym przesłaniem jest lekarska reguła: „po pierwsze nie szkodzić”, a także pomoc organizmowi w zwalczeniu choroby.

Największe źródła zanieczyszczeń polskich rzek stanowią ścieki przemysłowe, w tym zasolone wody pokopalniane, niewystarczająco oczyszczane ścieki komunalne, wody deszczowe, ścieki z przelewów burzowych, czy wreszcie spływy powierzchniowe z terenów rolniczych. O ile ścieki przemysłowe i komunalne są odprowadzane na podstawie pozwoleń wodno-prawnych, czyli powinny być monitorowane, o tyle przelewy burzowe i spływy powierzchniowe z rolnictwa są praktycznie poza kontrolą. Istotnym aspektem ochrony rzek powinno być dostosowanie ładunku zrzucanych zanieczyszczeń do przepływu rzeki i jej zdolności samooczyszczania.

Jakie działania mogą przynieść realne efekty?

Skutecznym rozwiązaniem może być założenie stałego monitoringu stanów rzeki i jej parametrów jakościowych, szczególnie poza miejscami zrzutu zanieczyszczeń. Projekt wdrożenia takiego monitoringu będzie realizowany w ramach programu FENG na zlewni rzeki Wilga i na Wiśle w Krakowie. Projekt polega na budowie inteligentnej komory przelewu burzowego z samoczyszczącą kratą mechaniczną i ruchomą krawędzią przelewową. Zlewnia i obiekty zostaną opomiarowane oraz wyposażone w czujniki umożliwiające sterowanie retencją kanałową. Dodatkowo będzie możliwość policzenia objętości ścieków, zrzucanego ładunku zanieczyszczeń i jego wpływu na stan czystości rzeki Wisły. To nowatorskie rozwiązanie może stanowić przełom w zarządzaniu przelewami burzowymi kanalizacji ogólnospławnej miast. Wyniki projektu będą mogły być wdrażane także do zarządzania zrzutami wód pokopalnianych czy też spływów obszarowych z terenów rolniczych.

Druga kwestia to problem eutrofizacji wód powierzchniowych, który ciągle narasta. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego w roku gospodarczym 2022/2023 zużycie nawozów mineralnych w Polsce wyniosło około 1,8 mln ton czystego składnika. Po opadach nawalnych spływają one w dużej ilości do rzek i jezior. Rozwiązaniem problemu mogłoby być wystąpienie do Unii Europejskiej o zmianę systemu dopłat dla rolników: do istniejących dopłat za uprawianą powierzchnię należałoby dodać wyższą dopłatę za tworzenia stref buforowych, które zatrzymując nawozy na polach. Jestem przekonany, że wdrożenie takich rozwiązań stanowiłoby wartość dla środowiska, a rolnicy otrzymaliby wymierną korzyść. Obecnie, właśnie z uwagi na dopłaty, rolnicy uprawiają – i nawożą – tereny aż do samych brzegów wody. Dodatkowo warto rozważyć zautomatyzowanie melioracji pól poprzez zdalne sterowanie obiektami regulującymi. Taki projekt byłby szczególnie istotny w centralnej Polsce, gdzie coraz częściej obserwujemy zjawiska suszy hydrogeologicznej.

Lepsza przyszłość naszych wód

Ograniczając źródła zanieczyszczeń, możemy uzyskać szybki efekt poprawy jakości wód. Wiąże się to z faktem, że większość polskich rzek u źródeł jest czysta, a w wodach płynących zachodzą dodatkowo procesy samooczyszczania. Im mniej zanieczyszczeń wprowadzimy do rzeki i im bardziej pozwolimy jej swobodnie płynąć, tym lepsze uzyskamy efekty. Stan czystości polskich rzek znacznie odbiega od wymagań europejskich – tylko ok. 5% jest w dobrym stanie ekologicznym. Niestety te informacje opieramy na danych sprzed 2-3 lat. Trudno zrozumieć, dlaczego jako społeczeństwo nie możemy mieć dostępu do stałej informacji o jakości wody w rzekach. Może dlatego, że są one traktowane przez władze, jak infrastruktura drogowa, a nie jak dobro wspólne.

Warto przyłączyć się do 10 postulatów WWF Polska i zmienić organ zarządzający Wodami Polskimi. Oczywiście, zmiana etykiety nie rozwiąże problemu – to dopiero pierwszy krok do racjonalnej gospodarki wodnej. Kolejne powinny dotyczyć ciągłego ograniczania zrzutów zanieczyszczeń, stałego monitoringu danych o przepływach i jakości wód oraz egzekwowania zasady: zanieczyszczający płaci. Dzisiaj jest to niezmiernie trudne, gdyż władza nie jest skłonna do karania samego siebie, np. spółek skarbu państwa.

Ciekawą propozycją może być nadanie osobowości prawnej jednej z naszych rzek. Coraz głośniej mówi się o Odrze czy też Wiśle. Te piękne rzeki są warte szczególnej ochrony. Może społeczny nadzór i szeroka współpraca ze wszystkimi interesariuszami pozwolą nam osiągnąć wymagany, dobry stan ekologiczny rzek. Gorąco do tego zachęcam, gdyż nasze zaniedbania mogą skutkować kolejnymi katastrofami ekologicznymi, z okresowo suchymi korytami rzek i powodziami włącznie.

Wojciech Falkowski
Prezes Zarządu Ecol-Unicon

 

Menedżer z ponad 30-letnim doświadczeniem w kierowaniu firmą w branży wod-kan. Absolwent Politechniki Gdańskiej z pasją do ochrony środowiska wodnego. Znany z zaangażowania społecznego i miłości do natury. Jest założycielem Ecol-Group oraz fundatorem Fundacji Biznes dla Klimatu promującej zrównoważony rozwój i walkę z kryzysem klimatycznym.


Z okazji Światowego Dnia Wody pracownicy Ecol-Group oraz Fundacji Biznes dla Klimatu wspólnie stworzyli „Wodną Playlistę” – wyjątkową składankę utworów, które w tytule zawierają słowo „woda” lub kojarzą się z tym tematem.

Muzyka, podobnie jak woda, towarzyszy nam każdego dnia – łączy ludzi, inspiruje i skłania do refleksji. W tym roku postanowiliśmy, aby Sztuka Ochrony Wód nabrała również muzycznego charakteru. Zapraszamy do słuchania i celebrowania Światowego Dnia Wody razem z nami!

Nowoczesne systemy informatyczne nie tylko ułatwiają, optymalizują, ale także widocznie przyspieszają wszystkie procesy. Nic zatem dziwnego, że szybko przejmują kolejne obszary funkcjonowania przedsiębiorstw. Postępująca digitalizacja nie omija także branży wodno-kanalizacyjnej. Coraz bardziej rozbudowane systemy oraz wyzwania związane ze zmianami klimatu wymagają bowiem wsparcia nowych technologii. Czas na inteligentny monitoring eksploatacji urządzeń wod-kan!

  • Monitoring wodno-kanalizacyjny – realny fakt i potrzeba chwili
  • Jakie korzyści przynosi monitoring eksploatacji urządzeń wod-kan?
  • Monitoring do zbiorników retencyjnych i nie tylko, czyli BUMERANG SMART
  • Nowość w ofercie Ecol-Unicon – monitoring do separatorów SMARTSEP
  • BUMERANG SMART i optymalizacja pracy dziewięciu pompowni w Rybniku 

Monitoring wod-kan – realny fakt i potrzeba chwili!

Wszyscy wiemy, że woda jest podstawą życia na ziemi, mimo to wciąż nie doceniamy i nie szanujemy jej zasobów. Wiele lat zaniedbań, a może po prostu brak wyobraźni sprawił, że przed przedsiębiorstwami wodno-kanalizacyjnymi staje coraz więcej trudnych wyzwań. I chodzi tu nie tylko o zapewnienie dostępu do wody czy spełnienie wymagań w zakresie oczyszczania i odprowadzania ścieków, ale przede wszystkim racjonalnej i odpowiedzialnej gospodarki wodnej!

W ostatnich latach coraz częściej i z większą siłą dotykają nas gwałtowne zdarzenia wywołane zmianami klimatu. W ich efekcie powstają poważne przeciążenia, przestoje, a także kosztowne oraz niebezpieczne awarie urządzeń sieci wodno-kanalizacyjnych. Z drugiej strony nieprzepuszczalne powierzchnie zabetonowanych miast i wsi poważnie ograniczają możliwości absorpcji deszczówki podczas burz oraz nawalnych deszczy, a tym samym nasilają katastrofalne w skutkach powodzie i podtopienia.

Niedobory czystej wody wymagają od nas coraz skuteczniejszych rozwiązań w zakresie retencjonowania wody deszczowej oraz ponownego je wykorzystania. W każdym z tych obszarów zachodzą skomplikowane procesy, które dzięki monitoringowi sieci wodociągowych możemy w znaczny sposób usprawnić i w pełni kontrolować. Monitoring kanalizacji pozwala także poprawić stan funkcjonowania urządzeń oraz całego systemu, co przekłada się bezpośrednio jakość i bezpieczeństwo naszego życia. Stanowi podstawę nowoczesnych rozwiązań w zakresie ochrony wód, ale też jeden z ważniejszych elementów usprawnień oraz modernizacji już istniejących sieci.

Jakie korzyści przynosi monitoring wod-kan w eksploatacji urządzeń?

Nowoczesne rozwiązania informatyczne automatyzują większość czynności oraz stanowią istotne wsparcie w bieżącym funkcjonowaniu przedsiębiorstwa. Pomagają nie tylko w zarządzaniu ekonomicznym firmy, ale także w bieżącej kontroli i zarządzaniu infrastrukturą techniczną. Dzięki nim możemy też elastycznie, adekwatnie do sytuacji, a przede wszystkim błyskawicznie reagować na konkretne zdarzenia i optymalizować wszystkie procesy.

Największe zalety optymalnego stosowania rozwiązań informatycznych w systemach wodno-kanalizacyjnych to:

  • kontrola lokalnych obiektów nie musi być wykonywana już tak często,
  • w przypadku awarii czas reakcji służb techniczny jest krótszy,
  • niezbędne procesy mogą być wykonywalne zdalnie,
  • serwisy i ewentualne naprawy można lepiej zaplanować,
  • bezpieczeństwo ekologiczne wzrasta,
  • wzrost bezpieczeństwa przeciwpowodziowego,
  • retencja utracona zostaje zmniejszona,
  • zgromadzona woda może być lepiej wykorzystana.

Monitoring do zbiorników retencyjnych i nie tylko, czyli BUMERANG SMART

Prawidłowe i efektywne zarządzanie oraz kontrola procesów technologicznych możliwe są tylko wtedy, gdy mamy pełen dostęp do wiarygodnych informacji w czasie rzeczywistym. BUMERANG SMART to innowacyjne oprogramowanie, które służy do stałego monitoringu pracy urządzeń i obiektów w różnego typu systemach wodno-kanalizacyjnych. Na obiektach instalujemy urządzenia pomiarowe, takie jak liczniki czy sondy oraz przepływomierze i urządzenia wykonawcze w postaci pompowni, zasuw lub zastawek. Dzięki nim zyskujesz możliwość zdalnego sterowania elementami infrastruktury, a w przypadku wystąpienia niepożądanych zdarzeń, system generuje odpowiednie alarmy. Wszystko to umożliwia natychmiastową reakcję i automatyczne uruchomienie niezbędnych procesów.

Oprócz tego możesz pobierać dane z serwisów pogodowych oraz lokalnych deszczomierzy, a dzięki nim skuteczniej zarządzać obiektami i wodą deszczową.

Oprogramowanie dostarczamy w komplecie wraz z urządzeniami produkcji Ecol-Unicon takimi, jak zbiorniki retencyjne HYDROZONEtłocznie ściekówpompownie czy oczyszczalnie BIOFIT, ale może również współpracować z obiektami sieci wodno-kanalizacyjnych innych producentów.

Nowość w ofercie Ecol-Unicon – monitoring wod-kan do separatorów SMARTSEP

Dotychczas stosowane przez nas rozwiązanie w postaci alarmów substancji ropopochodnych lub tłuszczu działały w oparciu o zainstalowane na urządzeniach czujniki i sygnalizatory, które informowały jedynie o przekroczeniach ustalonego poziomu przepełnienia, warstwy substancji ropopochodnych, oleju czy osadu. Istniała też opcja zainstalowania sygnalizatora oraz czujnika detekcji gazów, który informował o wysokim stężeniu gazów niebezpiecznych, takich jak metan czy siarkowodór.

Postanowiliśmy jednak pójść o krok dalej, czego efektem jest najnowsze rozwiązanie – SMARTSEP. Oprócz kontroli stanu separatora pozwala ono na dużo łatwiejszy dostęp do pełnej archiwizacji zebranych danych oraz planowanie ewentualnych napraw czy przeglądów. Dostęp do aplikacji możesz uzyskać w dowolnym momencie lub miejscu przy użyciu telefonu komórkowego, tabletu lub komputera.

System składa się z czterech funkcjonalnych modułów. Dwa pierwsze, czyli moduł zdarzeń oraz moduł generowania alarmów rejestrują bieżącą pracę separatorów oraz przesyłają powiadomienia w postaci SMS czy e-mail. Moduł pogodowy pozwala na odczytywanie aktualnych prognoz pogody dla każdego monitorowanego obiektu. Ostatni to moduł serwisowy, który pozwala na tworzenie harmonogramu prac serwisowych, gromadzenie danych oraz szybki wgląd w historię zdarzeń.

Co ważne, nasze najnowsze rozwiązanie gwarantuje bezpieczeństwo danych i nie wymaga instalowania dodatkowego oprogramowania. Dzięki wygodnemu dostępowi do nowych funkcjonalności systemu możesz na bieżąco aktualizować oraz konfigurować niezbędne alarmy i powiadomienia. Narzędzie pozwoli Ci też na prowadzenie książki serwisowej obiektów. Została ona wyposażona mechanizm przypominania o konieczności przeprowadzenia niezbędnych prac oraz ułatwia sporządzanie długoterminowych planów rozwoju działalności eksploatacyjnej.

BUMERANG SMART i optymalizacja pracy dziewięciu pompowni w Rybniku

Jednym z przykładów udanego wdrożenia systemu BUMERANG SMART jest realizacja dla dziewięciu pompowni wód deszczowych w Rybniku. Narzędzie wspiera oraz kontroluje pracę urządzeń pompowych, których instalacja okazała się konieczna podczas budowy nowej drogi regionalnej Racibórz-Pszczyna.

Nasze rozwiązanie umożliwiło eksploatatorom bieżącą kontrolę aktualnego stanu pompowni oraz sterowanie urządzeniami, ale także pozwala analizować dane odczytywane ze wszystkich urządzeń z dowolnego miejsca, w dowolnym czasie i z dowolnego urządzenia połączonego z Internetem.

Wdrożony system pozwolił nie tylko na minimalizację kosztów wynikających z konieczności dokonywania bieżących przeglądów pompowni, ale znacząco poprawił bezpieczeństwo funkcjonowania oraz optymalizację pracy całej infrastruktury.

Więcej udanych wdrożeń znajdziecie na naszych stronach: https://ecol-unicon.com/nasze-realizacje/realizacje/

Wobec wyraźnych zmian klimatycznych stajemy przed rosnącą skalą wyzwań oraz problemów, które mają i będą miały coraz większy wpływ na jakość naszego życia. Zanieczyszczenie powietrza, ekstremalne zdarzenia pogodowe, wyspy ciepła, nadmiar lub niedobór wody, utrata naturalnych siedlisk i bioróżnorodności czy wreszcie nierówności społeczne dotykają przede wszystkim aglomeracje miejskie. Tymczasem proste rozwiązania inspirowane naturą to nie tylko skuteczny sposób rozwiązywania kilku problemów naraz, ale także wymierne korzyści środowiskowe, społeczne i ekonomiczne.

  • Efekty zmian klimatu w miastach
  • Zalety rozwiązań bliskich naturze
  • Zbiorniki retencyjne, mokradła, niecki i rowy chłonne
  • Powierzchnie przepuszczalne
  • Ogrody deszczowe, zielone dachy, ściany i przystanki
  • Elementy zielono-niebieskiej infrastruktury w miastach – HYDROZONE

Coraz widoczniejsze i bardziej dotkliwe skutki zmian klimatu

Najpierw intensywna urbanizacja polskich miast i rola wody w zasadzie zredukowana do potrzeb gospodarczych i technologicznych. Potem komercjalizacja życia i galopujący konsumpcjonizm. I wreszcie tzw. rewitalizacja dająca złudne poczucie kontroli nad miejską przestrzenią, w rzeczywistości zakończona wycinką drzew i zalewem betonu… Wszystko razem spowodowało radykalne zmiany w środowisku miejskim, których skutki odczuwamy z roku na rok coraz częściej, dłużej i boleśniej.

Zdaniem ekspertów ze względu na wysoki poziom inwestycji, zagęszczenie ludności oraz infrastruktury, miasta to obszary wyjątkowo wrażliwe na zmiany klimatu. Obecnie  zamieszkuje je ponad 50% populacji, podczas gdy zajmują zaledwie 3% powierzchni Ziemi,  a prognozy mówią, że w 2050 r. będzie to już ¾ społeczeństwa!

Dokuczliwe skutki nadmiernej ingerencji w środowisko naturalne, z którymi już teraz przychodzi się mierzyć mieszkańcom miast to przede wszystkim:

  • dotkliwe fale upałów,
  • miejskie wyspy ciepła,
  • gwałtowne burze i deszcze nawalne,
  • wysoki odpływ powierzchniowy,
  • wzrost zagrożenia powodziowego,
  • przedłużające się okresy suszy i związane z nimi niedobory wody,
  • niekorzystny bilans wodny,
  • obniżenie poziomu wód gruntowych i pogorszenie warunków wegetacyjnych roślin,
  • zanieczyszczenie wód płynących i stojących,
  • emisja szkodliwych gazów,
  • wzrost zużycia energii i kosztów funkcjonowania miasta,
  • rozprzestrzenianie się chorób i epidemii.

Jakie są zalety rozwiązań bliskich naturze?

Błękitno-zielona infrastruktura (z ang. nature-based solutions) to wszelkiego typu rozwiązania, których głównym celem jest zatrzymanie wody deszczowej w miejscu opadu oraz jej infiltracja do gruntu. Opiera się na współpracy z przyrodą i wykorzystaniu naturalnie zachodzących w niej procesów, nie zaś próbach jej ujarzmienia. Z ekologicznego, ale także ekonomicznego punku widzenia, rozwiązania inspirowane naturą to najprostszy, a jednocześnie niezwykle efektywny sposób na zagospodarowanie wód deszczowych, zasilenie wód gruntowych i poprawę warunków wegetacyjnych zieleni miejskiej.

Elementy błękitno-zielonej infrastruktury nie tylko doskonale wkomponowują się w miejskie otoczenie, z powodzeniem je uzupełniając czy nawet zastępując, ale mogą też pełnić wiele ważnych funkcji jednocześnie, co jest szczególnie istotne w kontekście łagodzenia skutków oraz adaptacji do zmian klimatycznych. Np. zielone przestrzenie miejskie nie tylko umożliwiają swobodną infiltrację wód opadowych, ale także pochłaniają dwutlenek węgla, zmniejszają zanieczyszczenie powietrza, poprawiają jego wilgotność i jonizację, łagodzą efekt miejskich wysp ciepła, są doskonałym miejscem wypoczynku i szansą na bliski kontakt z naturą czy nawet okazją do poszerzania lub zacieśniania kontaktów międzyludzkich.

Koncepcja tego typu przedsięwzięć kładzie nacisk na równowagę i wzajemną zależność elementów zieleni i wody w powiązaniu z kształtowaniem przyjaznych mieszkańcom wielofunkcyjnych przestrzeni publicznych. Trzeba jednak zaznaczyć, że skuteczność funkcjonowania błękitno-zielonej infrastruktury zależy od konsekwencji w jej zaplanowaniu, realizacji oraz utrzymywaniu.

Zbiorniki retencyjne, mokradła, niecki i rowy chłonne

Właściwie zaprojektowane naturalne lub sztuczne zbiorniki retencyjne o pojemności odpowiedniej do odpływu ze zlewni, to jeden ze skuteczniejszych sposobów na ochronę przyległych terenów przed zalaniem wodą spływającą z uszczelnionych powierzchni. Często tworzone są bardziej skomplikowane systemy, na które składają się zbiorniki podziemne, naziemne, jedno- lub wielokomorowe, szczelne oraz infiltracyjne, a także stawy, niecki czy rowy chłonne. Wraz z towarzyszącą im zielenią stanowią niezwykle cenny element krajobrazu miejskiego, ale mogą też pełnić inne funkcje np. przeciwpożarowe czy rekreacyjne.

Mokradła to z kolei swego rodzaju naturalne gąbki magazynujące opady, które dzięki dużej masie roślinnej i bioróżnorodności doskonale oczyszczają wodę oraz pełnią ważne funkcje biocenotyczne.

Rozwiązaniem stosunkowo łatwo wkomponowującym się w krajobraz miejski i stanowiącym skuteczny oraz ekonomiczny sposób na odwodnienie pobliskich ciągów komunikacyjnych są niecki infiltracyjne. Przyjmują postać płytkich i zazwyczaj trawiastych zagłębień terenu mających na celu krótkotrwałą retencję i infiltrację deszczówki do gruntu. Wykonuje się je pojedynczo lub w układach kaskadowych.

Rowy chłonne to liniowe elementy infiltracyjne budowane najczęściej wzdłuż dróg lub chodników, w których zgromadzona woda opadowa może przenikać do gruntu, a jej nadmiar odprowadzany jest dalej. Zazwyczaj sięga się po nie w miejscach, gdzie innego typu rozwiązania wymagające np. większej powierzchni nie mogą być zastosowane.

Powierzchnie przepuszczalne

Standardowe nawierzchnie betonowe lub asfaltowe latem szybko się nagrzewają, a w czasie deszczy tworzą kłopotliwe kałuże, które mogą utrzymywać się nawet przez dłuższy czas. Nawierzchnie przepuszczalne dzięki znajdującym się w nich otworom lub porowatej konstrukcji materiału umożliwiają przenikanie wody bezpośrednio do gruntu. Zastosowanie tego typu rozwiązań niesie za sobą szereg korzyści, takich jak: ograniczanie spływu powierzchniowego i odciążenie kanalizacji, zasilanie wód gruntowych, filtrowanie zanieczyszczeń oraz obniżanie temperatury powierzchni.

Istnieją różnego typu rozwiązania w tym zakresie, można np. wybrać betonową kostkę ułożoną w pewnych odstępach, ażurowe betonowe płyty, żwir czy kruszywa naturalne łączone żywicami syntetycznymi itp.

Ogrody deszczowe, zielone dachy, ściany i przystanki

Ogrody deszczowe mogą być budowane w pojemnikach lub bezpośrednio w gruncie i przybierają różnorodne formy zarówno pod względem kształtu czy wielkości, jak i rodzaju wykorzystanych w nich roślin. To coraz popularniejsze rozwiązania, które nie tylko spełniają funkcję dekoracyjną, lecz służą do filtrowania wody opadowej, zbierając ją i stopniowo oddając do ekosystemu. Złożone są z kilku warstw o zróżnicowanej przepuszczalności i chłonności, co umożliwia skuteczne usuwanie zanieczyszczeń podczas przesiąkania wody, zanim dostanie się ona do gruntu lub zostanie odprowadzona do odbiornika. Ogrody deszczowe w pojemnikach można z łatwością adaptować do różnych przestrzeni miejskich, takich jak trawniki, skwery, parkingi, dziedzińce czy podwórka.

Podobny i równie ozdobny charakter mają pasaże roślinne, które oczyszczają wodę deszczową spływająca z niewielkich powierzchni dzięki filtrom gruntowymi oraz odpowiednio dobranym kompozycjom roślinnym.

Zielone dachy to rozwiązania służące zwiększaniu ilości zieleni w intensywnie zabudowanych przestrzeniach miejskich. Dzięki zastosowaniu specjalnych substratów glebowych umożliwiają adaptację zieleni bez konieczności przeznaczania na nią dodatkowego terenu. Trzeba tutaj zaznaczyć, że obok terenów komunikacji, dachy stanowią główną powierzchnię zbierania opadów, stanowią bowiem około 40–50% całkowitej powierzchni obszarów nieprzepuszczalnych.

Innym niezwykle skutecznym sposobem na zatrzymanie spływającej wody w mocno zabudowanej przestrzeni oraz poprawę mikroklimatu są zielone ściany. Pomagają redukować skutki zmian klimatycznych na wiele sposobów: wzmacniają izolację termiczną budynków, a tym samym ograniczają potrzebę ogrzewania ich zimą lub chłodzenia latem, poprawiają izolację akustyczną, chroniąc przed miejskim hałasem, podnoszą jakość powietrza zarówno w pomieszczeniach, jak i na zewnątrz poprzez absorpcję zanieczyszczeń, generują przyjemny cień latem, łagodząc efekty miejskich wysp ciepła.

Zielone przystanki to stosunkowo nowe rozwiązanie z zakresu miejskiej architektury, które oprócz podstawowej funkcji zapewnienia zadaszenia oraz miejsc siedzących dla oczekujących pasażerów komunikacji miejskiej, zatrzymuje wodę deszczową i zapewnia przyjemną, zieloną przestrzeń. Przystanek jest zazwyczaj pokryty zielonym dachem, gdzie wodę opadową pobierają posadzone tam rośliny, a jej nadmiar zatrzymywany zostaje w skrzyni retencyjno-infiltracyjnej, z roślinami pnącymi porastającymi tył lub boki przystanku. Trafia do niej również spływ powierzchniowy z chodnika otaczającego przystanek, który kierowany jest następnie na pobliskie tereny zielone lub do strefy korzeniowej drzew.

Co ważne, wymienione przez nas rozwiązania oprócz zalet związanych z retencją i oczyszczaniem wody, a także poprawą mikroklimatu w mieście, wspierają różnorodność biologiczną, zapewniając siedliska dla ptaków i owadów!

Budowa zbiornika Hydrozone Benefit wraz z budową kanalizacji deszczowej w m. Międzywodzie

Innowacyjne elementy zielono-niebieskiej infrastruktury w miastach, czyli HYDROZONE

HYDROZONE to wielofunkcyjne zbiorniki retencyjne, które umożliwiają gromadzenie oraz podczyszczanie wód opadowych. Z jednej strony zwiększają bezpieczeństwo przeciwpowodziowe, z drugiej zaś dzięki zastosowaniu układów podczyszczających dają szerokie możliwości w zakresie zagospodarowania deszczówki w miejscu opadu. Może być ona wykorzystywana zarówno do podlewania miejskich terenów zielonych, takich jak parki, skwery, miejskie ogrody, trawniki czy klomby, jak również w celach sanitarnych czy przeciwpożarowych.

Zaletą systemów retencyjnych HYDROZONE jest kompaktowa budowa modułowa, która pozwala na montaż nawet w miejscach o bardzo ciasnej zabudowie.

Tego typu nowoczesne rozwiązanie może mieć istotny wpływ na zwiększenie atrakcyjności zlokalizowanych w pobliżu inwestycji. Woda deszczowa nie tylko zasili fontanny, wodne place zabaw czy tereny zielone, a zatem pozwoli racjonalniej gospodarować zasobami wody pitnej oraz ograniczyć koszty związane z jej eksploatacją. Może także posłużyć do stworzenia przyjaznej mieszkańcom strefy spokoju i relaksu.

Jednym z ciekawszych rozwiązań w zakresie zielono-niebieskiej infrastruktury jest zaprojektowany i zrealizowany w Łodzi zbiornik z układem hydrofitowym. Betonowy zbiornik z częścią podczyszczającą wodę opadową z zawiesiny mineralnej oraz substancji ropopochodnych zlokalizowany został pod ziemią, a na powierzchni widoczna jest jedynie bujna zieleń hydrofitowa, która pozwala dodatkowo na podczyszczanie wody z ewentualnych biogenów. Ta realizacja pokazuje również, jak szeroki jest zakres możliwości aranżacji terenu na powierzchni zbiorników HYDROZONE BENEFIT.

Inny przykład realizacji z HYDROZONE BENEFIT w roli głównej, to case study z nadmorskiego Międzywodzia. Zbiornik retencyjny okazał się skutecznym antidotum na dokuczliwe podtopienia gnębiące mieszkańców, ponieważ zapewnił magazynowanie wody pochodzącej z systemów deszczowych oraz dzięki zastosowaniu dodatkowych elementów podczyszczających – na jej ponowne wykorzystanie do celów m.in. podlewania zieleni. Bezpieczeństwo całemu układowi zapewnia innowacyjny system BUMERANG SMART pozwalający na bieżąco śledzić status monitorowanych obiektów i w razie wystąpienia zdarzeń niepożądanych generować odpowiednie alarmy oraz uruchamiać niezbędne procesy.

Separator z by-passem zwanym obejściem hydraulicznym ma na celu zwiększenie przepustowości separatora w okresie zwiększonego napływu. W tego typu rozwiązaniu część medium kierowana jest z pominięciem układu separacyjnego bezpośrednio do odbiornika. Czy to bezpieczne rozwiązanie?

  • Separator z by-passem – zastosowanie i zasada działania
  • Przesłanki formalno-prawne stosowania obejść burzowych
  • Koalescencyjny Separator z by-passem – Budowa
  • Obejścia burzowe a potencjalne zagrożenia ekologiczne
  • Przeciwskazania w zastosowaniu obejść burzowych oraz bezpieczniejsze alternatywa
  • Eksploatacja separatorów pod kontrolą – czyli system monitoringu SMARTSEP

Separator z by-passem – Zastosowanie i zasada działania

Rozwiązanie w postaci obejścia burzowego praktykuje się zazwyczaj w jednostkach obsługujących duże powierzchnie, takie jak parkingi, duże place manewrowe, drogi czy autostrady. Separator z by-passem pozwala kilkukrotnie zwiększyć przepustowość nominalną urządzenia w przypadku instalacji o zmiennym przepływie ścieków, wynikającym m.in. z częstotliwości opadów deszczu lub ich natężenia.

Co to oznacza w praktyce? W trakcie gwałtownych zjawisk pogodowych, jakimi są nawalne deszcze czy burze, pierwsza fala wód opadowych, która  zazwyczaj spłukuje większość niebezpiecznych dla środowiska olei i substancji ropopochodnych oczyszczana jest w separatorze, natomiast kolejne fale dopływu przepuszczane są obejściem burzowym z pominięciem urządzenia podczyszczającego.

Rozwiązanie tego typu niesie ze sobą pewne problemy eksploatacyjne, a wraz z nimi poważne ryzyko związane ze skażeniem środowiska oraz konsekwencje prawne i finansowe, z tych względów proponujemy klientom alternatywne rozwiązania bezpieczniejsze dla środowiska.

Przesłanki formalno-prawne stosowania obejść burzowych

Pierwsze zapisy pozwalające na odprowadzanie pewnej część spływów opadowych do odbiorników z pominięciem jakichkolwiek urządzeń podczyszczających, pojawiły się w Rozporządzeniu Ministra Środowiska z 29 listopada 2002 r.[1]. Jednak konkretną podstawą prawną stosowania tego typu rozwiązań stało się Rozporządzenie Ministra Środowiska w sprawie warunków, jakie należy spełnić przy wprowadzaniu ścieków do wód lub do ziemi, oraz w sprawie substancji szczególnie szkodliwych dla środowiska wodnego z listopada 2005 r.[2].

Według niego odpływ wód opadowych i roztopowych w ilościach przekraczających określone wartości mógł być wprowadzany do odbiornika bez oczyszczania, a urządzenie oczyszczające musiało być zabezpieczone przed dopływem o natężeniu większym niż jego przepustowość nominalna. Ustawodawca wyraźnie zatem zezwolił stosowanie urządzeń rozdzielających przepływy nominalne oraz niewymagające wcześniejszego podczyszczenia przepływy nadmiarowe.

Nowe zapisy Rozporządzenia Ministra Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej z dnia 12 lipca 2019 r.[3] nie wykluczają stosowania obejść hydraulicznych, jednak w przeciwieństwie do poprzednich, nie sugerują już obligatoryjności rozwiązania dla przepływów większych od nominalnych.

Podobnie jak w poprzednich regulacjach zawartość zawiesiny ogólnej w ściekach odprowadzanych do środowiska nie może być większa niż 100 mg/l, a węglowodorów ropopochodnych – 15 mg/l.

Podane wartości odnoszą się do ilości wód opadowych, jaka powstaje z opadu o natężeniu co najmniej 15 l/s spływającego z 1ha odwadnianej powierzchni szczelnej terenów przemysłowych, składowych, baz transportowych, portów, lotnisk, miast, dróg zaliczanych do kategorii dróg krajowych, wojewódzkich lub powiatowych klasy G.

W terenach magazynowania i dystrybucji paliw wymienione wcześniej dopuszczalne wartości parametrów zanieczyszczeń obowiązują dla ścieków opadowych powstających z opadu o częstości występowania: raz w roku i czasie trwania 15 minut, lecz w ilości nie mniejszej niż ilość ścieków odprowadzana z 1ha powierzchni szczelnej z opadów o natężeniu 77l/s.

Wyjątek stanowią przypadki, o których mowa w art. 75a ustawy z dnia 20 lipca 2017 r. o Prawie Wodnym[4].

Budowa separatora koalescencyjnego z by-passem

Separatory koalescencyjne z obejściem pozwalają na oddzielanie substancji ropopochodnych, takich jak benzyny, oleje mineralne czy smary oraz w wersji zintegrowanej z osadnikiem wewnętrznym zawiesin mineralnych zawartych w ściekach miejskich, drogowych, obiektowych pochodzących m.in. z parkingów, lotnisk, dróg, stacji paliw, myjni czy warsztatów samochodowych.

Do wyposażenia standardowego urządzenia należy kolumna separacji zanieczyszczeń z wkładem koalescencyjnym oraz instalacją odcinającą odpływ ścieków po przekroczeniu dopuszczalnej pojemności magazynowania oleju w separatorze.

Automatyczne zamknięcie pływakowe na odpływie ma za zadanie uniemożliwić zgromadzonym substancjom ropopochodnym przedostanie się do odpływu, a system regulacji przepływu ścieków do części separacyjnej – kontrolować ich dopływ do wnętrza urządzenia.

W wysokosprawnych separatorach koalescencyjnych oddzielanie zanieczyszczeń ropopochodnych następuje dzięki zjawisku grawitacyjnego rozdziału olejów i wody, które dodatkowo jest wspomagane przez zjawisko koalescencji. Lżejsze od wody zanieczyszczenia ropopochodne wypływają na powierzchnię, gdzie gromadzą się, tworząc warstwę. Niewielkie krople oleju mineralnego, które nie mają odpowiedniej siły wyporu, w trakcie przepływu przez materiał koalescencyjny łączą się w większe krople (koalescencja), co ułatwia ich rozdział grawitacyjny.

Separatory koalescencyjne z wewnętrznym by-passem pozwalają podczyścić tylko przepływ nominalny. Przepustowości większe od nominalnych kierowane są do odpływu z pominięciem części separacyjnej.

Obejścia burzowe a potencjalne zagrożenia ekologiczne

Rozwiązania z obejściem burzowym same w sobie nie są niezgodne z prawem. Należy jednak pamiętać, że znakowanie CE dotyczy podczyszczenia dla przepływu nominalnego. W warunkach konkretnych zlewni mogą nie spełniać swoich funkcji i stanowić poważne zagrożenie ekologiczne. Dlatego o wyborze takiego rozwiązania powinna decydować poważna analiza potencjalnego ryzyka oraz wrażliwości środowiska.

Niezwykle ważna jest prawidłowa charakterystyka hydrauliczna wpływająca na właściwe rozdzielenie strug w urządzeniu.

Zagrożeniem dla rozwiązań z by-passem są też wszelkiego typu niepożądane zdarzenia, jak np. katastrofy i kolizje drogowe z udziałem znacznej objętości substancji ropopochodnych (np. cystern z paliwem), kiedy to po przekroczeniu wartości nominalnej przepływu, substancje te płyną następnie obejściem prosto do odbiornika.

Przeciwskazania w zastosowaniu obejść burzowych oraz bezpieczniejsze alternatywy

Nie rekomenduje się rozwiązań tego typu także w przypadku dróg o dużym natężeniu ruchu przebiegających przez tereny pozamiejskie. Systemy z obejściami burzowymi nie są wskazane również w obszarach szczególnie wrażliwych, których ochrona przed potencjalnym zanieczyszczeniem powinna być szczególnie istotna.

Separatory lamelowe i koalescencyjne to rozwiązania droższe z punktu widzenia inwestycji, jednak zdecydowanie bardziej bezpieczne podczas samej eksploatacji. Można je stosować w różnych układach zlewni miejskich, parkingów, baz sprzętowych, placów manewrowych, dróg szybkiego ruchu, a także zlewniach ze szczególnie chronionymi odbiornikami.

Separator z by-passem pozwala na awaryjną przepustowość do 10-krotności przepustowości nominalnej. Dlatego np. w przypadku separatora z by-passem o przepustowości nominalnej 10 l/s proponujemy zdecydowanie bezpieczniejszą alternatywę w postaci urządzeń bez obejścia, czyli separatora lamelowego – 10/100l/s, lub separatora koalescencyjnego 100 l/s.

Eksploatacja separatorów pod kontrolą, czyli system monitoringu SMARTSEP

Alarmy stosowane w urządzeniach podczyszczających, jakimi są separatory lub osadniki to przydatne urządzenia, które sygnalizują przekroczenia ustalonych poziomów przepełnienia, warstwy oleju i/lub osadu.

Innowacyjne rozwiązanie w postaci alarmu do separatorów z wpięciem do systemu BUMERANG Smart, czyli SMARTSEP to najnowsza i zdecydowanie dalej idąca propozycja Ecol-Unicon. Oprócz informacji o przekroczeniu ustalonych stanów pozwala na dużo łatwiejszy dostęp do większej ilości danych będących wsparciem w bieżącym sterowaniu systemem oraz planowaniu konkretnych działań.

Stały monitoring pracy urządzeń zwłaszcza w ryzykownych systemach z by-passem to wsparcie z pewnością nie do przecenienia. Zdalne sterowanie całym układem przyczynia się nie tylko do wzrostu poziomu bezpieczeństwa ekologicznego, ale także realnie przekłada na ograniczenie kosztów eksploatacji.

Inteligentne oprogramowanie SMARTSEP dostarczane jest wraz z urządzeniami naszej produkcji, ale może również współpracować z obiektami innych producentów branży sanitarnej.

[1] Rozporządzenia Ministra Środowiska z 29 listopada 2002 r. w sprawie warunków, jakie należy spełniać przy wprowadzeniu ścieków do wód lub do ziemi oraz w sprawie substancji szczególnie szkodliwych dla środowiska wodnego (Dz.U. 2002 nr 212 poz. 1799)
[2] Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 10 listopada 2005 roku w sprawie substancji szczególnie szkodliwych dla środowiska wodnego, których wprowadzanie w ściekach przemysłowych do urządzeń kanalizacyjnych wymaga uzyskania pozwolenia wodnoprawnego (Dz. U. z 2005 r. Nr 233 poz. 1988 z późn. zm.).
[3] Rozporządzenie Ministra Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej z dnia 12 lipca 2019 r. w sprawie substancji szczególnie szkodliwych dla środowiska wodnego oraz warunków, jakie należy spełnić przy wprowadzaniu do wód lub do ziemi ścieków, a także przy odprowadzaniu wód opadowych lub roztopowych do wód lub do urządzeń wodnych (DzU 2019, poz. 1311)
[4] Ustawa z dnia 20 lipca 2017 r. – Prawo wodne (DzU 2017, poz. 1566)

Oczyszczalnie ścieków to systemy urządzeń służących eliminacji zanieczyszczeń ze ścieków stanowiących zagrożenie dla ludzi, zwierząt oraz środowiska. Sam proces składa się z dwóch procesów – mechanicznego oraz biologicznego. Budowa przydomowej oczyszczalni wiąże się oczywiście z konkretnymi nakładami inwestycyjnymi, dlatego postanowiliśmy bliżej przyjrzeć się systemom, jakie oferuje rynek oraz przedstawić najważniejsze zalety i wady różnych rozwiązań.

  • Oczyszczalnia drenażowa rozsączająca
  • Oczyszczalnia z filtrem piaskowym
  • Oczyszczalnia gruntowo-roślinna
  • Oczyszczanie z użyciem osadu czynnego
  • Oczyszczalnia ze złożem biologicznym

W zależności od wykorzystanej technologii eliminacji zanieczyszczeń, wyróżnia się różne rodzaje oczyszczalni. Decyzja o ich budowie powinna być wynikiem rachunku ekonomicznego, na który składają się potencjalne zyski i korzyści wynikające z oczyszczania ścieków oraz koszty inwestycyjne, a także koszty utrzymania i eksploatacji obiektu.

Niezwykle istotna z punktu widzenia środowiska jest też sama technologia oczyszczania ścieków. Im bardziej skuteczna i efektywna, tym mniejsze zagrożenie dla gruntu oraz wód.

Oczyszczalnia z drenażem rozsączającym

Drenażowa oczyszczalnia rozsączająca to najprostszy typ przydomowej oczyszczalni ścieków. Poza osadnikiem gnilnym składającym się z jednej lub dwóch komór, nieodzownym elementem oczyszczalni jest rurowy drenaż rozsączający.

Warunkiem zastosowania tego rozwiązania są odpowiednie warunki gruntowe. Oczyszczanie ścieków odbywa się tu bowiem w oparciu o dwa procesy: tlenowym oraz beztlenowym. Ważne zatem, by grunt był dobrze przepuszczalny, a poziom wód gruntowych stosunkowo niski. Trzeba też pamiętać, aby oba elementy oczyszczalni były odpowiednio oddalone od budynku czy granicy działki.

Jak wspomnieliśmy to najprostsze, ale niestety też najmniej skuteczne spośród rozwiązań, jakie prezentujemy. Skuteczność oczyszczania zawiesiny ogólnej w samodzielnych osadnikach gnilnych wynosi mniej niż 80%, natomiast eliminacja zanieczyszczeń organicznych oraz związków azotu kształtuje się zaledwie na poziomie 40%. Jeszcze gorsze wyniki osiąga technologia drenażowa w przypadku biogenów, jakimi są związki fosforu. Jej skuteczność wynosi zaledwie 5%To zdecydowanie wartości odbiegające od  dzisiejszych standardów ekologicznych.

Nadmierny rozrost błony biologicznej wywołany dużą ilością odprowadzanych zanieczyszczeń organicznych może tez powodować zatykanie porów złoża rozsączającegoKolmatacja systemu rozsączającego ścieki do gruntu to jedno z poważniejszych zagrożeń w przypadku. Im grunt jest mniej przepuszczalny, tym łatwiej może dochodzić do tego typu sytuacji.

Mniejsza wydajność odprowadzania ścieków do gruntu może powodować (zwłaszcza w okresach długotrwałych opadów) lokalne podtopienia systemu rozsączającego. To z kolei prowadzi do odcięcia dopływu powietrza dla mikroorganizmów tlenowych bytujących w gruncie oraz ich obumieranie. W złożu rozsączającym zaczynają wtedy dominować bakterie beztlenowe rozkładające materię organiczną wraz z intensywnym wydzielaniem uciążliwych zapachowo gazów. Procesy wyłącznie beztlenowe zachodzą też w osadniku gnilnym, co może skutkować intensyfikacją powstawania gazów złowonnych, zwłaszcza w sytuacji niedociążenia oczyszczalni.

W wyniku braku kontroli nad procesami wewnątrz zakopanej części systemu, może powstawać sapropel, który charakteryzuje się niskim współczynnikiem filtracji i dodatkowo blokuje odpływ ścieków. W rezultacie już po kilku latach eksploatacji system może całkowicie przestać działać, a skażony zanieczyszczanymi grunt wymagać będzie wymiany, co jest bardzo kosztownym rozwiązaniem.

Ze względu na występujące procesy beztlenowe, podczas eksploatacji zalecane jest stosowanie biopreparatów dbających o florę bakteryjną i przyśpieszających rozkład zanieczyszczeń. To z kolei stanowi dodatkowy koszt eksploatacyjny.

Budowa oczyszczalni, zbiornika retencyjnego, pompowni drogi ekspresowej S3 MOP Polkowice

Oczyszczalnia z filtrem piaskowym

Ciekawym rozwiązaniem w przypadku niedostatecznej przepuszczalności gruntu lub wysokiego poziomu wód gruntowych może być filtr piaskowy lub piaskowo-żwirowy. Stwarza on zdecydowanie lepsze warunki do oczyszczania ścieków, poza tym jest dość prosty w budowie i stosunkowo niedrogi w eksploatacji. Niewątpliwą  zaletą rozwiązania jest też duża odporność na wahania w dopływach ścieków.

Filtr można umieścić zarówno na powierzchni gruntu, czyli w nasypie, jak również pod jego poziomem. Podczyszczone biologicznie w osadniku gnilnym ścieki kierowane są do drenażu zbierającego, którego rury zasypane są warstwą filtracyjną w postaci żwiru i piasku. Pozwala to na dobre napowietrzenie i intensywny rozwój błony biologicznej na materiale filtrującym.

W filtrze piaskowym, oczyszczone wstępnie ścieki są doczyszczane, a następnie z pomocą drenów rozsączane lub odprowadzane do odbiornika. Problemem mogą być jednak grunty o wysokiej przepuszczalności oraz wysoko położone wody podziemne. W takim przypadku konieczne jest wyłożenie dna i brzegów wykopu folią z tworzywa sztucznego.

Ta metoda, w porównaniu z drenażem rozsączającym, wymaga niestety większych nakładów inwestycyjnych, np. na zakup folii, budowę filtra czy przepompowni. Kolejną wadą jest spora powierzchnia, jaką zajmuje cały system, a także konieczność zabezpieczenia filtra przed czynnikami zewnętrznymi, np. poprzez ogrodzenie.

Oczyszczalnia gruntowo-roślinna

Podobne działanie do oczyszczalni piaskowych mają oczyszczalnie ścieków z filtrami gruntowo-roślinnymi. Tutaj jednak proces biologicznego oczyszczania wspierany jest przez systemy korzeniowe roślin. Najczęściej są to korzenie wierzby, sitowia, pałki wodnej lub trzciny będące siedliskiem bakterii doczyszczających ścieki i udrażniające grunt oraz stanowiących siedlisko bakterii doczyszczających ścieki.

Aby wzmocnić skuteczność czyszczenia można postawić kilka filtrów gruntowo-roślinnych usytuowanych względem siebie w sposób kaskadowy. Sam filtr zbudowany jest z kilku warstw. Pierwsze dwie, to warstwy żwiru: o większej granulacji 2–16 mm i mniejszej do 2 mm. Następnie jest warstwa mieszaniny keramzytu, słomy, torfu i kory oraz ostatnia, czyli roślinność.

Podczyszczone w osadniku gnilnym ścieki kierowane są do odizolowanych od podłoża powierzchni filtracyjnych. Tam zachodzi biologiczna filtracja przy pomocy błony biologicznej. W wyniku licznych tlenowych i beztlenowych procesów rozkładane są białka i redukowane azotany. Wytrącane są też fosforany oraz następuje neutralizacja związków siarki ze ścieków. Następnie doczyszczone ścieki, z pomocą systemu drenażu lub studni chłonnej, są kierowane do gruntu lub do odbiornika.

Jeżeli przepuszczalność gruntu jest duża i zagraża przenikaniem ścieków, podobnie jak w poprzednim rozwiązaniu, dno wykopu należy wyłożyć grubą folią z tworzywa sztucznego. Zaletą takiej oczyszczalni jej wysoka skuteczność. Ich wysoka czystość sprzyja ponownemu wykorzystaniu, np. do podlewania roślin.

Niestety ten typ oczyszczalni jest dość drogi, zarówno na etapie inwestycji, jak też eksploatacji. Niezbędna jest też duża powierzchnia samej działki.

Oczyszczalnia z osadem czynnym

W tego typu rozwiązaniu podczyszczone w osadniku gnilnym ścieki poddawane są procesom doczyszczenia zachodzącym w warunkach tlenowych. Na dnie zbiornika z osadem czynnym zamontowane są specjalne membrany, przez dmuchawę stale dostarcza tlen. W samej zaś komorze zawieszone są mikroorganizmy zdolne do niezwykle szybkiego namnażania. Tworzą one tzw. kłaczki osadu czynnego i umożliwiają rozkład zanieczyszczeń.

W osadniku wtórnym następuje klarowanie ścieków poprzez oddzielenie zawiesiny mikroorganizmów oraz substancji mineralnych. Osad należy regularnie usuwać z osadnika wtórnego i neutralizować. Odbiornikami oczyszczonych ścieków są najczęściej wody powierzchniowe, drenaż lub studnia chłonna.

Zaletami tego typu rozwiązania jest wysoki stopień redukcji zanieczyszczeń zawartych w ściekach, przy   jednoczesnym częściowym unieszkodliwieniu wirusów, bakterii i mikroorganizmów. Istotna jest także mała powierzchnia wymagana do montażu.

Ten typ oczyszczalni jest niestety dość drogi zarówno na etapie inwestycji, jak i późniejszej eksploatacji, na którą składają się: koszty energii elektrycznej, zakupu preparatów wspomagających procesy oczyszczania oraz koszty związane z pracą pompy przepompowującej osad.

Cechuje się też dużą wrażliwością, zarówno na nierównomierny dopływ ścieków, jak też przerw w dostawie prądu. W razie przerw istnieje duże ryzyko zaburzenia efektywności pracy urządzenia. Dodatkowo pojawia się konieczność przeszkolenia w zakresie prawidłowej eksploatacji oczyszczalni.

Oczyszczalnia ze złożem biologicznym

Ostatnia prezentowana technologia, czyli przydomowa oczyszczalnia ścieków ze złożem biologicznym, znakomicie sprawdza się wszędzie tam, gdzie warunki gruntowo-wodne lub niewielka powierzchnia działki utrudniają lub uniemożliwiają zastosowanie innego rozwiązania. Podobnie, jak w innych systemach, oczyszczanie składa się z procesów mechanicznych oraz biologicznych. Oczyszczalnia ze złożem biologicznym nie musi koniecznie być oparta o zatopione złoże biologiczne. Może być to np. obrotowe złoże tarczowe albo złoże zraszane.

Oczyszczanie mechaniczne na skutek sedymentacji i flotacji osadu odbywa się w osadniku wstępnymOczyszczanie biologiczne zachodzi w komorze reaktora ze złożem biologicznym. W oczyszczalniach BIOFIT produkcji Ecol-Unicon złoże to ma postać rolowanych siatek o wysokiej powierzchni właściwej. Stanowią one mechaniczną podporę dla błony biologicznej, która rozwija się na ich powierzchni i są napowietrzane z pomocą dyfuzorów drobnopęcherzykowych.

Nadmiar biomasy odrywany jest ze złóż i odpływa wraz ze ściekami do komory klarowania, gdzie następuje jego separacja. Ścieki dążąc do wylotu przechodzą przez dwie sekcje filtra, a okresowo włącza się też napływ powietrza oczyszczający filtr kierujący biomasę do góry.

Oczyszczone ścieki wypływające z komory klarowania nie wymagają dodatkowego układu podczyszczającego. Przepływ ścieków przez oczyszczalnię biologiczną odbywa się w sposób grawitacyjny, co znacząco ogranicza zużycie energii. Oczyszczalnia została zaprojektowana tak, aby była odporna na wszelkie nierówności w dopływie ścieków.

Jej największe zalety to: wysoka redukcja zanieczyszczeń, niewielka powierzchnia potrzebna do zamontowania systemu oraz łatwość adaptacji do lokalnych warunków (osobne korpusy). Ważne są także niskie koszty eksploatacji. Ilość urządzeń mechanicznych została zredukowana tutaj do minimum i ogranicza się jedynie do dmuchaw.

Kolejnym atutem takiego rozwiązania jest bardzo dobra izolacja zbiornika zapewniająca wysoką odporność na zmienne temperatury (zarówno wysokie, jak i niskie). Długi jest także okres żywotności (budowa z tworzyw sztucznych o wzmocnionej konstrukcji).

Biologiczna oczyszczalnia BIOFIT jest niezwykle prosta w obsłudze i wygodna w eksploatacji. Ogranicza się ona w zasadzie do regularnego usuwania osadów z osadnika wstępnego, zgodnie z wytycznymi dokumentacji techniczno-ruchowej. Przepełnienie osadnika może skutkować bowiem przedostaniem się osadów ściekowych do komory bioreaktora, a w efekcie – kolmatacji złoża biologicznego i zakłócenia procesu biologicznego oczyszczania.

Cały układ można podłączyć do monitoringu BUMERANG SMART, który zapewni pełen zbiór informacji o pracy urządzeń oraz optymalizację kosztów eksploatacji. System na bieżąco śledzi pracę dmuchaw, zużycie energii oraz czas pracy na obiekcie. Istnieje też możliwość instalacji dodatkowego opomiarowania w postaci sond monitorujących poziom osadów, a także sond tlenowych w reaktorze, żeby monitorować stężenie tlenu.

Po więcej informacji na temat rodzajów przydomowych oczyszczalni ścieków oraz elementów istotnych podczas doboru idealnego rozwiązania, znajdziecie w zapisie z webinaru organizowanym przez Ecol-Unicon.

Kanalizacja ogólnospławna odprowadza ścieki bytowo-gospodarcze i opadowe wspólnym kanałem. Dlatego też, w przypadku przepełnienia, np. podczas nawalnych deszczy, istnieje poważne ryzyko przekroczenia przepustowości oczyszczalni i zrzutu nieoczyszczonych ścieków do odbiornikaRozwiązaniem tego typu problemów mogą być systemy do usuwania osadów oraz urządzenia do kontroli przepływu HST.

  • Zagrożenie sanitarne wywołane zagniwaniem ścieków
  • Technologie zapobiegające zagniwaniu ścieków
  • Urządzenia HST i kompleksowe wsparcie Ecol-Unicon
  • Strumienica napowietrzająco-płucząca AWS Jet Cleaner
  • Klapa płucząca AWS Flush Gate

Zagniwanie ścieków poważnym zagrożeniem sanitarnym

Zagniwanie ścieków oraz towarzyszące im uciążliwe odory powstają na skutek niedoboru tlenu w rozległych systemach kanalizacji oraz w długich rurociągach tłocznych. Dochodzi do niego już po kilku godzinach przebywania ścieków w rurociągu, a jego konsekwencje mogą być niebezpieczne dla zdrowia i życia zarówno mieszkańców, jak i ekip technicznych. Jednocześnie oczyszczanie takich ścieków staje się mniej efektywne i bardziej energochłonne.

W wyniku niedostatecznego napowietrzenia ścieków dochodzi do ich zagniwania. W efekcie następuje utlenienie siarkowodoru i powstawanie szkodliwego dla materiałów sieci kanalizacyjnej kwasu siarkowego.

Siarkowodór wywołuje korozję betonu oraz konstrukcji i urządzeń metalowych. Przyczynia się także do pienienia ścieków i rozwoju bakterii nitkowatych oraz tlenowych chemotroficznych bakterii siarkowych. To gaz, który powoduje najwięcej zatruć oraz zgonów wśród pracowników związanych z eksploatacją systemów wodociągowo-kanalizacyjnych. Jest szczególnie niebezpieczny, ponieważ w wyższych stężeniach jest zupełnie niewyczuwalny.

Technologie zapobiegające zagniwaniu ścieków

Wbrew pozorom, wydatki inwestycyjne i eksploatacyjne rozwiązań mających na celu zapobieganiu zagniwaniu ścieków nie są wysokie i powinny zostać przewidziane już na etapie projektowania systemu kanalizacyjnego. Dzięki nim możliwe jest nie tylko efektywniejsze działanie oczyszczalni ścieków, ale też poważne obniżenie kosztów jej eksploatacji.

Najczęściej wykorzystuje się systemy napowietrzania ścieków lub ich usuwania z pomocą powietrza lub wody, takie jak:

  • przedmuchiwanie rurociągu sprężonym powietrzem,
  • napowietrzanie ścieków sprężonym powietrzem,
  • płukanie wodą.

Innym stosowanym rozwiązaniem jest aplikacja preparatów chemicznych wiążących związki siarkowodoru lub hamujących rozwój bakterii. Ta metoda generuje jednak większe koszty i zwiększa ryzyko korozji betonu lub metali. Wymaga także odpowiednich pomp dozujących oraz urządzeń do pomiaru stężenia siarkowodoru. Poza tym, związki chemiczne, takie jak azotany lub sole żelaza nie są usuwane całkowicie podczas oczyszczania ścieków i mogą trafić do środowiska.

Urządzenia HST i kompleksowe wsparcie Ecol-Unicon

 Niemieckie rozwiązania produkcji HST Systemtechnik takie jak systemy do usuwania osadów, pozwalają utrzymać optymalny stan sieci kanalizacyjnych. To innowacyjne oraz efektywne produkty integrujące technologie informacyjne z obsługą i zarządzaniem obiektami.

Wyłącznym dystrybutorem produktów HST w Polsce jest Ecol-Unicon, firma która razem z niemieckim partnerem realizuje kompleksowe usługi od samego projektu, przez etap realizacji, aż po serwis.  Ecol-Unicon oferuje pełne wsparcie w zakresie planowania, doradztwa, oceny, wymiarowania czy dokumentacji planistycznej całej instalacji wodno-kanalizacyjnej.

Strumienica napowietrzająco-płucząca AWS Jet Cleaner

 Strumienica napowietrzająco-płucząca AWS Jet Cleaner to potężna i bardzo wydajna pompa z zestawem dysz. Może być wykorzystywana w kanalizacji ogólnospławnej, oczyszczalniach ścieków, zbiornikach retencyjnych oraz podczas obróbki wody technologicznej.

AWS Jet Cleaner wytwarza mieszaninę wodno-powietrzną jako strumień napędowy i czyszczący. Pozwala to na skuteczne eliminowanie procesów zagniwania ścieków podczas ich dłuższego przetrzymywania.

To w pełni zautomatyzowane urządzenie czyszczące, które w wersji standardowej składa się z agregatu pompowego oraz zestawu wtryskiwaczy. Obrotowa dysza AWS jest wyposażona w zestaw inżektorów, które pozwalają na duży promień spłukiwania nawet przy bardzo różnych geometriach zbiorników.

Zanieczyszczenia odprowadzane są tutaj wraz z opróżnianiem zbiornika. Podczas opróżniania dysza pracuje w trybie przerywanym lub ciągłym, zgodnie z ustalonymi punktami przełączania. Dodatkowo czyszczenie wspomagane jest przez wykonywane ruchy obrotowe.

Wykorzystywane w strumienicy oprogramowanie HydroMatic pozwala na energooszczędną kontrolę całego procesu z rzeczywistym monitorowaniem wyników. Możliwe jest też indywidualne dostosowanie trybu pracy urządzenia do lokalnych warunków.

Dane o efektywności płukania są na bieżąco rejestrowane przez ekran umieszczony na dnie zbiornika. Pozwala to w prosty sposób monitorować skuteczność realizowanych działań. Lokalizację i intensywność osadów można określić wprowadzając dane ręcznie do panelu sterowania lub automatycznie za pomocą kamery optycznej.

Klapa płucząca AWS Flush Gate

AWS Flush Gate to niezwykle efektywny i w pełni automatyczny system stosowany do usuwania osadów z kanalizacji ogólnospławnej oraz zbiorników retencyjnych. Działa w oparciu o zamontowane czujniki w zbiornikach i polega na wykorzystywaniu zgromadzonej wody do płukania dna zbiornika. Otwarcie włazu powoduje wytworzenie silnej fali, która bezpiecznie wypłukuje nagromadzony osad.

Powyżej odcinka wymagającego płukania umieszczana jest komora zamykana za pomocą klapy. Pozwala ona na automatyczne otwieranie komory w momencie wymaganego usunięcia osadu z instalacji. Przez pozostały czas woda jest magazynowana w komorze, co gwarantuje możliwość czyszczenia kanalizacji nawet przy bezdeszczowej pogodzie.

Dzięki lekkiemu korpusowi i systemowi dociskania, klapa AWS Flush Gate nie wymaga dodatkowych mechanizmów opóźnionego zamykania, minimalizuje straty hydrauliczne oraz pozwala na całkowite opróżnienie zbiornika.

Więcej o urządzeniach wspierających rozwiązania kanalizacji ogólnospławnej HST znajdziecie na naszej stronie internetowej. Zachęcamy także do zapisu do newslettera, żeby być na bieżąco ze wszystkimi nowościami z branży wodno-kanalizacyjnej.

Tzw. betonoza, czyli utwardzanie coraz większych powierzchni miejskich, to prawdziwa plaga, z którą zmagamy się od co najmniej kilkunastu lat. Pod szyldem rewitalizacji następuje systematyczna wycinka drzew na rzecz betonowych placów, rynków, parkingów czy skwerów. Niestety tego typu powierzchnie znacznie szybciej się nagrzewają i zdecydowanie dłużej zatrzymują ciepło. W rezultacie latem nie tylko zmagamy się z nieznośnymi upałami, ale mamy też coraz mniej zielonych miejsc, w których moglibyśmy od nich odetchnąć.

  • Betonoza i miejskie wyspy ciepła
  • Ratunek w zielono-niebieskiej infrastrukturze
  • Retencja w zgodzie z naturą, czyli zbiorniki HYDROZONE
  • Retencja w praktyce, czyli zbiornik HYDROZONE BENEFIT w Międzywodziu

Betonoza i miejskie wyspy ciepła

Skąd taka moda na betonowanie miast? Jak nie wiadomo o co chodzi, to w grę zazwyczaj wchodzą pieniądze. Prościej i taniej jest bowiem zrównać z ziemią zieloną infrastrukturę, a potem zalać betonem, niż dbać o nią regularnie. Tym bardziej, że środki unijne pozyskiwane przez ostatnie lata przeznaczone były głównie na remonty, a nie późniejsze utrzymanie obiektów. Taka bezrefleksyjna i krótkowzroczna polityka szybko zaowocowała przestrzeniami publicznymi pozbawionymi miejsc odpoczynku i schronienia przed słońcem.

Wyspy ciepła to obszary miejskie, w których odnotować można znacznie wyższą temperaturę niż w pozostałych miejscach. Są nie tylko wynikiem zmian klimatu oraz ogólnego wzrostu temperatur, ale właśnie intensywności i rodzaju zabudowy miejskiej.

Zjawisko to stanowi coraz poważniejszy problem, który zaczyna dokuczać mieszkańcom wielu miast i miasteczek w Polsce. Nieznośne stają się nie tylko upalne dni, ale także tropikalne noce z temperaturą przekraczającą 20 °C. Podczas gdy nocą poza miastem temperatura spada, w mieście nagrzane powierzchnie zaczynają oddawać ciepło. W rezultacie, np. przy braku wiatru, różnice mogą sięgać nawet kilkunastu stopni.

Ratunek w zielono-niebieskiej infrastrukturze

W ostatnich latach coraz częściej poszukuje się nowego podejścia do planowania miejskich przestrzeni, a wyjścia upatruje w zielono-niebieskiej infrastrukturze. Staje się ona też jednym z priorytetów Unii Europejskiej oraz polityk krajowych i regionalnych.

Niezwykle istotny w tym kontekście jest fakt, że elementy zielono-niebieskiej infrastruktury pełnią wiele funkcji jednocześnie. Drzewa i krzewy nie tylko produkują tlen, ale także zatrzymują wodę opadową, absorbują dwutlenek węgla, zmniejszają zanieczyszczenie powietrza, stanowią barierę dla spalin i hałasu oraz poprawiają ogólny mikroklimat, który skutecznie łagodzi efekt wysp ciepła.

Rozwiązania takie, jak nasadzenia drzew, parki, skwery, rolnicze tereny miejskie, zielone dachy napotykają jednak poważny problem związany z niedoborami wody w mieście, czyli tzw. stresem wodnym, wynikającym z powszechnie stosowanej metody odprowadzania wód opadowych do systemów kanalizacji. Dlatego kolejnym poważnym wyzwaniem w realizacji strategii zrównoważonego rozwoju, który decyduje o obecności zieleni w mieście, jest retencja oraz odpowiednie wykorzystanie deszczówki.

Nadrzędnym celem strategii rozwoju miast powinna być ochrona oraz odpowiedzialne wykorzystanie potencjału naturalnego oraz minimalizacja negatywnego wpływu planowanych inwestycji na ekosystem. Ogromne znaczenie mają tu wszelkie elementy związane z przyrodą, takie jak: rzeki, zbiorniki wodne, lasy czy łąki. Konieczna jest zmiana spojrzenia na rolę wody w mieście oraz projektowanie rozwiązań niezbędnych dla jego bezpiecznego funkcjonowania i komfortu życia mieszkańców.

W czerwcu tego roku zakończyła się już III edycja Konkursu „Miasto z klimatem – najlepszy zrealizowany projekt”, którego celem jest promocja oraz upowszechnianie nowoczesnych, efektywnych, zielonych rozwiązań miejskich sprzyjających łagodzeniu skutków zmian klimatycznych. Na podstawie zgłoszeń konkursowych laureatów zostanie opracowany Podręcznik Dobrych Praktyk, opisujący zrealizowane przez wybrane samorządy inwestycje w zakresie rozwoju błękitnej i zielonej infrastruktury.

Retencja w zgodzie z naturą, czyli zbiorniki HYDROZONE

Modułowe zbiorniki betonowe HYDROZONE produkcji Ecol-Unicon stanowią innowacyjne podejście do problemu retencji oraz systemów deszczowych. Te nowoczesne urządzenia zaspokajają wszelkie potrzeby w zakresie retencjonowania, podczyszczania oraz wykorzystania wód deszczowych i roztopowych. Ich uniwersalna budowa pozwala na dostosowanie rozwiązań do konkretnych wymagań inwestycji, a także indywidualne zagospodarowanie terenu nad zbiornikiem.

  • Linia HYDROZONE BASIC to zbiorniki realizujące najbardziej podstawowe założenia w zakresie retencjonowania wód opadowych i roztopowych. Sprawdzają się również w zapobieganiu podtopieniom i powodziom.
  • Zbiorniki z serii HYDROZONE CLEAN są zintegrowane z układem podczyszczającym. Pozwalają one na retencjonowanie oraz podczyszczenie wód opadowych i roztopowych przed odprowadzeniem do środowiska.
  • Z kolei linia produktów HYDROZONE BENEFIT to zbiorniki dedykowane do podczyszczania i wykorzystania wody. Taka woda sprawdza się chociażby do nawadniania terenów zielonychmycia ulic czy zabezpieczenia na cele przeciwpożarowe.

Zbiornik retencyjny HYDROZONE BENEFIT w Międzywodziu

Przykładem realizacji obejmującej wykorzystanie zbiornika retencyjnego HYDROZONE BENEFIT jest inwestycja zrealizowana w Międzywodziu (gm. Dziwnów). Był to teren dotknięty problemem licznych podtopień wynikających z braku odpowiedniej infrastruktury wodnej. Zdecydowano się na zastosowanie zbiornika HYDROZONE BENEFIT, którego zastosowanie pozwoliło wyeliminować dotychczasowe problemy.

Wdrożone rozwiązania pozwoliły na skuteczne magazynowanie wód opadowych w okresach ulewnych deszczów. Jednocześnie inwestycja wyeliminowała problem suszy w okresie bezdeszczowym, dzięki możliwości wykorzystania wcześniej zmagazynowanej deszczówki.

Nadmiar wody, przy pomocy systemów kanalizacji deszczowych, zostaje odprowadzony do zbiornika HYDROZONE BENEFIT. Woda deszczowa jest podczyszczana a następnie magazynowana w części retencyjnej. Zebrana deszczówka jest wykorzystywana do celów podlewania zieleni miejskiej. Dodatkowym atutem rozwiązania jest integracja z systemem BUMERANG SMART, pozwalającym na zdalny monitoring pracy urządzeń i obiektów wodno-kanalizacyjnych. To technologia nie tylko ułatwiająca zarządzanie obiektem, ale także zwiększająca bezpieczeństwo pracy, dzięki alertom otrzymywanym w przypadku nieprawidłowości działania poszczególnych urządzeń.

Jeżeli chcesz na bieżąco otrzymywać powiadomienia na temat ciekawych faktów na temat sytuacji hydrologicznej w Polsce i na świecie, innowacji oraz rozwiązań związanych z gospodarką wodną, funduszy na te cele lub szkoleń, zapisz się już dziś do naszego newslettera. Zachęcamy też do wpisania swoich przydomowych zbiorników retencyjnych na Mapę Małej Retencji.

23 stycznia ubiegłego roku Parlament Europejski opublikował długo wyczekiwaną dyrektywę w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia, nad którą debata trwała dobrych kilka lat. Na dostosowanie jej zapisów do prawa lokalnego kraje członkowskie dostały 24 miesiące. Zostało nam zatem nieco ponad pół roku na wprowadzenie konkretnych zmian, aby dostosować się sieci wodociągowe do nowych unijnych wymagań.

  • Najważniejsze założenia nowej dyrektywy UE
  • Stan sieci wodno-kanalizacyjnej w Polsce
  • 14 obszarów modernizacji sieci wodnych
  • Produkty ochrony i poprawy jakości wód Ecol-Unicon

Najważniejsze założenia nowej dyrektywy UE

Dyrektywa nr 2020/2184[1] określa minimalne normy jakości wody przeznaczonej do spożycia, czyli do picia, gotowania oraz innych celów domowych. Normy ustalone są tak, by chronić nas przed zanieczyszczeniami oraz bakteriami. Dyrektywa zwiększa także zakres oraz zaostrza wartości badanych parametrów dla niektórych zanieczyszczeń.

Według nowych przepisów, kraje członkowskie powinny zapewnić powszechny dostęp do czystej wody. Surowe limity mają zachęcić społeczeństwo do picia wody z kranu zamiast wody butelkowanej. Woda z kranu ma być też dostępna za darmo lub za symboliczną opłatą w restauracjach czy jednostkach żywienia zbiorowego.

Rekomendowanym rozwiązaniem jest montaż dystrybutorów, poidełek, źródełek, czy stacji wody pitnej wszędzie tam, gdzie jest to możliwe i użyteczne. Powinny pojawić się więc np. w galeriach handlowych, parkach, na rynkach, dworcach czy lotniskach.

Niezwykle ważnym elementem jest ocena ryzyka, obejmująca cały łańcuch dostaw wody. System zarządzania ryzykiem obejmuje takie obszary, jak zasilanie, system zaopatrzenia w wodę oraz wewnętrzny system wodociągowy.

Według szacunków UE, powszechny dostęp do wysokiej jakości wody może zmniejszyć zużycie tej butelkowanej o 17%. To z kolei przełoży się na zmniejszenie ilości odpadów z tworzyw sztucznych.

Stan sieci wodno-kanalizacyjnej w Polsce

Przez ostatnie dwadzieścia lat w Polsce nastąpił poważny skok technologiczny w zakresie podnoszenia jakości wody i budowy sieci kanalizacyjnej. W rezultacie ponad 90% mieszkańców naszego kraju ma już dostęp do wody z sieci.

Niestety wciąż pozostaje około 3 mln osób bez takiej możliwości. Najwięcej gmin o najniższym stopniu przyłączenia położonych jest w województwie podkarpackim, lubelskim i małopolskim. Ciągle też istnieją obszary do poprawy w zakresie inwestycji, wdrażania innowacji, rozwiązań administracyjnych oraz digitalizacji.

W ramach Programu Inwestycyjnego za cel postawiono poprawę jakości i ograniczenie strat wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi. Program został opracowany przez Ministerstwo Infrastruktury i zakłada, że na terenach zwodociągowanych w stopniu powyżej 95% powinny one wzrosnąć do 100%. Na pozostałych obszarach miałoby to być przynajmniej 95%.

Nowe unijne prawo wodne wiąże się nie tylko zmianami w prawie krajowym, ale też z inwestycjami, na które przedsiębiorstwa wod-kan od ponad roku się przygotowują. Patrząc na wiek i awaryjność sieci, istnieje poważna potrzeba w zakresie ograniczania strat wody oraz modernizacji i serwisu sieciWedług różnych szacunków niezbędne  inwestycje mogą wynieść ponad 40 miliardów zł.

Modernizacja i rozbudowa urządzeń systemu kanalizacyjnego i wodociągowego aglomeracji Mrągowo

14 obszarów modernizacji sieci wodnych

Jakie są najważniejsze obszary modernizacji sieci wodnych? Zaliczamy do nich:

  • Obszar zasilania punktów poboru wody, który obejmuje dostępne zasoby wodne, ich skuteczną ochronę, odporność na zmiany klimatyczne oraz oddziaływanie rolnictwa i przemysłu na jakość lub braki wody.
  • Pobór wód – ujęcia. Są to wszelkie inwestycje w modernizację, budowę i ochronę ujęć oraz studni.
  • Magazynowanie wody, czyli działania w zakresie poprawy stanu technicznego obiektów, stanu sanitarnego oraz monitorowania jakości wody i dostępu do tych obiektów.
  • Dostęp do wody. To działania poprawiające dostęp do wody, w tym wsparcie zmarginalizowanych z powodów socjalnych grup społecznych.
  • Uzdatnianie wody. Tu znaczenie ma poprawa stanu technicznego obiektów oraz technologii w celu zapewnienia wymaganej jakości wody.
  • Sieć dystrybucji, czyli budowa i modernizacja infrastruktury sieciowej, monitorowanie i modelowanie procesów, minimalizowanie zanieczyszczenia oraz zapewnienie publicznie dostępnych punktów poboru wody.
  • Wewnętrzne sieci wodociągowe – działania w modernizacji systemów zaopatrujących w wodę budynki oraz likwidacja problemów z zapewnieniem odpowiedniej jakości wody wynikających z niewłaściwie wykonanych i eksploatowanych przyłączy i instalacji wodociągowych.
  • Zasobooszczędność i ograniczanie zużycia wody poprzez ponowne wykorzystanie jej w procesie technologicznym oraz zmniejszenie strat, ale także zmniejszenie zużycia energii i zastosowanie „zielonych” źródeł energii.
  • Monitorowanie jakości wody i chorób wodozależnych. To działania w zakresie certyfikacji, badania biegłości, tworzenia baz danych i systemów informatycznych oraz powołanie krajowego laboratorium referencyjnego.
  • Infrastruktura IT obejmująca sprzęt i narzędzia do tworzenia baz danych, monitorowania, modelowania oraz informowania i komunikacji z interesariuszami.
  • Systemy zarządzania ryzykiem – wprowadzenie Planów Bezpieczeństwa Wody.
  • Krajowa Baza Danych, czyli utworzenie bazy danych, której celem będzie rejestrowanie i monitorowanie incydentów, jakości wody, dostępności wody, a w rezultacie wsparcie procedur zarządzania ryzykiem.
  • Ochrona fizyczna i cyberbezpieczeństwo. Zaliczane są do nich systemy monitorowania dostępu do obiektów infrastruktury wodociągowej, zabezpieczeń oraz przygotowanie i wdrażanie planów mających na celu sprawne zarządzanie w sytuacjach kryzysowych.
  • Wiedza – wszelkie działania w zakresie edukacji, kompetencji i certyfikacji osób uczestniczących w procesie zaopatrzenia w wodę. To także działania edukacyjne kierowane do różnych grup konsumentów mające na celu budowanie odpowiedzialności za wodę, zaufania do picia wody z kranu i ograniczania konsumpcji wody butelkowej.

Ponad 25 lat doświadczenia, czyli produkty ochrony i poprawy jakości wód Ecol-Unicon

Firma Ecol-Unicon to czołowy polski producent urządzeń ochrony wód, który od lat promuje i wspiera wszelkie realizacje w zakresie poprawy jakości wody.

Oferuje produkty deszczowe, takie jak zbiorniki retencyjne, separatory oraz osadniki. Poza tym w portfolio znajdziecie także oczyszczalniepompownie i tłocznie ścieków oraz usługi serwisowe, wykonawcze i eksploatacyjne w zakresie budowy oraz modernizacji urządzeń wodno-kanalizacyjnych. Innowacyjne produkty, profesjonalne realizacje inżynierskie i inteligentne zarządzanie eksploatacją sieci deszczowych, sanitarnych oraz wodociągowych dają wymierne efekty ekologiczne.

Sztandarowymi produktami firmy są zbiorniki retencyjne HYDROZONE, które zaspokajają wszystkie potrzeby retencjonowania, podczyszczania oraz wykorzystania wód opadowych i roztopowych. Warty uwagi jest także inteligentny system monitorowania i zarządzania wod-kan BUMERANG-SMART. Dzięki zastosowaniu tego systemu, dostępnego także w wygodnej dla formie aplikacji, użytkownik ma możliwość wglądu w najważniejsze parametry dotyczące instalacji, takie jak objętość zbiornika i stopień jego zapełnienia. System podaje informację o zapowiadanych opadach i temperaturze, zatem użytkownik zyskuje również możliwość realnego przygotowania swoich przyszłych działań, m.in. opróżnienia zbiornika, przygotowując go na nadchodzące opady.

Projekt „Technologie Domowej Retencji”

Mierząc się ze zmianami klimatycznymi oraz potrzebą wdrażania nowych rozwiązań w zakresie zagadnień wod-kan, firma Ecol-Unicon jako jeden z 4 wykonawców, zaangażowała się w projekt badawczy Narodowego Centrum Badań i Rozwoju „Technologie Domowej Retencji”, którego celem jest stworzenie innowacyjnego systemu do retencjonowania i oczyszczania wody deszczowej, którego zadaniem będzie magazynowanie wody deszczowej, podczyszczanie i dostarczanie jej ponownie do systemu na cele mycia, prania, sprzątania oraz podlewania ogrodu, tworząc obieg zamknięty wody w obiekcie.  Dzięki temu możliwe jest zredukowanie ilości wody pobieranej z sieci wodociągowej oraz ilości oddawanych ścieków szarych i czarnych.

Pracujący ściśle nad realizacją projektu, dr inż. Szymon Mielczarek, Kierownik Projektów Rozwojowych w firmie Ecol-Unicon, tak komentuje przedsięwzięcie: „ Ten projekt idealnie wpasowuje się w misję i wizję firmy, czyli działania na rzecz środowiska naturalnego. Dzięki takim inicjatywom możemy rozwinąć naszą obecną technologię oczyszczania wody i ścieków oraz wdrożyć nowe, innowacyjne rozwiązania i produkty. Umożliwi to redukcję zużycia wody pitnej w gospodarstwie domowym, biurze, szkole czy innym obiekcie.”

Zaangażowanie w projekty, takie jak „Technologie Domowej Retencji” powinno stać się zatem jednym z kluczowych działań firm, które, tak jak w przypadku Ecol-Unicon, głęboko pracują nad poprawą lokalnych warunków wodnych i klimatycznych. Niezwykle ważnym jest, aby nasze działania odzwierciedlały misję firmy.

[1] https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/PDF/?uri=CELEX:32020L2184&from=PL

Okresowe wezbrania rzek, czy to na skutek długotrwałych opadów, czy też wiosennych roztopów, to zjawiska dla naszej strefy geograficznej jak najbardziej naturalne. Niestety, w obliczu poważnych zmian klimatu, coraz częściej mamy do czynienia z niebezpiecznymi opadami o charakterze nawalnym, które prowadzą do poważniejszych zjawisk, jakimi są powodzie. Dlatego potrzebujemy konkretnych rozwiązań w zakresie zwiększenia retencji i wykorzystania wody opadowej.

  • Czym jest powódź?
  • Zmiany klimatu oraz ingerencja człowieka w gospodarkę wodną
  • Zarządzanie ryzykiem przeciwpowodziowym
  • Nowoczesne zabezpieczenia przeciwpowodziowe – zbiorniki retencyjne HYDROZONE
  • HYDROZONE – wdrożenia i korzyści

Czym jest powódź?

Zgodnie z definicją przyjętą przez ustawę o Prawe wodnym, powódź należy rozumieć jako czasowe pokrycie przez wodę terenu, który w normalnych warunkach nie jest pokryty wodą, w szczególności wywołane przez wezbranie wody w ciekach naturalnych, zbiornikach wodnych, kanałach oraz od strony morza, z wyłączeniem pokrycia przez wodę terenu wywołanego przez wezbranie wody w systemach kanalizacyjnych[1].

W rzeczywistości to jedno z najbardziej niebezpiecznych i gwałtownych zjawisk, które niesie ze sobą ogromne straty ekonomiczne, środowiskowe, a nawet ofiary w ludziach.

Zmiany klimatu oraz ingerencja człowieka w gospodarkę wodną

Według danych ONZ, klęski żywiołowe stanowią ponad 90% wszystkich poważnych rejestrowanych zdarzeń, a wśród nich to właśnie powodzie, zalania i podtopienia odpowiadają za ponad 40% szkód[2]. Te niebezpieczne i katastrofalne w skutkach zjawiska są wynikiem poważnych zmian klimatu, ale także nieracjonalnej gospodarki człowieka.

Z jednej strony efektem zmian klimatu są długotrwałe okresy suszy, ale także ekstremalne zjawiska takie, jak gwałtowne deszcze o charakterze nawalnym. Z drugiej zaś zabudowa koryt rzecznych oraz powiększające się obszary powierzchni nieprzepuszczalnych, jak betonowe place, utwardzone drogi czy budynki, nie pozwalają wodom opadowym naturalnie wnikać do wód podziemnych. Zamiast tego w szybkim tempie spływają powodując gwałtowny wzrost stanu wody rzek czy zbiorników wodnych.

Zarządzanie ryzykiem przeciwpowodziowym

Zagrożenia powodzią oczywiście nie da się wyeliminować, ale możemy zarządzać ryzykiem powodziowym. 23 października 2007 r. Parlament Europejski przyjął Dyrektywę Powodziową[3], która nakłada na państwa członkowskie obowiązek podejmowania działań, które mają ograniczać zagrożenia powodziami.

W Polsce za ochronę przed powodzią odpowiada Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie (PGW WP) oraz organy administracji rządowej i samorządowej. Zgodnie z zapisami Dyrektywy Powodziowej oraz ustawy Prawo wodne, aby  zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców Polski, cyklicznie przygotowywane są plany zarządzania ryzykiem powodziowym oraz mapy zagrożeń i mapy ryzyka powodziowego.

Niezbędna jest też koordynacja działań w obrębie całych zlewni, tak by te podejmowane w górnej jej części, jak budowa wałów powodziowych, nie spowodowały wzrostu ryzyka powodziowego w części dolnej.

Planując tego typu działania, niezwykle istotne jest stosowanie rozwiązań w zakresie zwiększenia naturalnej retencji i ochrony ekosystemów neutralnych dla środowiska. Naturalna retencja nie tylko pozwoli zatrzymać nadmiar wody w wypadku intensywnych opadów, ale też wykorzystać ją w okresach przedłużającej się suszy.

Nowoczesne zabezpieczenia przeciwpowodziowe – zbiorniki retencyjne HYDROZONE

Innowacyjny podejściem do problemu retencji są systemy HYDROZONE od Ecol-Unicon. Tym, co wyróżnia tego typu rozwiązania, jest modułowa budowa oraz możliwość dowolnej konfiguracji elementów wyposażenia, w taki sposób by zaspokoić potrzeby podczyszczania, retencjonowania oraz wykorzystania wód opadowych i roztopowych.

Zmagazynowana i podczyszczona deszczówka jest ponownie wykorzystywana do mycia ulic, parkingów, nawadniania terenów zielonych lub do spłukiwania toalet. Może być także rozsączona do gruntu, co pozwala znacznie ograniczyć koszty związane z opłatami za retencję utraconą. W naszej ofercie znajdziecie systemy retencji wody odpowiadające różnym potrzebom, takie jak BASIC, CLEAN oraz BENEFIT.

HYDROZONE – konkretne rozwiązania i korzyści

Zbiorniki HYDROZONE BASIC wykorzystane zostały m.in. podczas budowy centrum logistycznego Hillwood Łódź Górna zlokalizowanego w południowej części miasta. Na obiekt składa się spora powierzchnia dachów i powierzchni uszczelnionych, które wymagały odpowiedniego systemu odbierania wody opadowej. Woda trafiając do zbiornika retencyjnego jest sukcesywnie odpompowywana do kanalizacji burzowej, co stanowi zabezpieczenie dla mającej określoną wydajność kanalizacji burzowej.

Zainstalowane w Łodzi przy ul. Józefów dwa zbiorniki mają pojemność 1500 m3 oraz długość blisko 70 m. Dodatkowo wyposażone zostały w pompownię, na którą składa się korpus oraz nowoczesne elementy podczyszczania wody.

System HYDROZONE BENEFIT doskonale sprawdził się natomiast w Międzywodziu,  niewielkiej nadmorskiej miejscowości. Mieszkańcy od lat zmagali tam się z efektami gwałtownych deszczy nawalnych, jakie przetaczały się wzdłuż wybrzeża oraz suszami w północnej części miasta.

Układ o pojemności 115 m3 zapewnia magazynowanie wody pochodzącej z systemów deszczowych oraz, dzięki zastosowaniu dodatkowych modułów do podczyszczania wody,  pozwala na jej wykorzystanie do innych celów, na przykład podlewania zieleni.

Wdrożenie zbiornika HYDROZONE BENEFIT i systemu BUMERANG SMART w Międzywodziu

HYDROZONE BENEFIT znalazł też zastosowanie podczas budowy polderu zalewowego  w Rawiczu. W celu czasowego gromadzenia wód opadowych doprowadzanych zaprojektowanym kanałem przy ul. Kadeckiej, wykorzystano prefabrykowany, żelbetowy zbiornik retencyjny o pojemności 550 m3. Składa się z płaskich modułów zamykających, modułu przedłużającego, podpór wewnętrznych oraz pokryw.

System obejmuje zintegrowany separator zawiesiny mineralnej i substancji ropopochodnych oraz dwa układy pompowe. Rozwiązanie pozwoliło skutecznie odciążyć istniejący system kanalizacji deszczowej oraz odwodnić okolicę.

Z kolei modułowe zbiorniki retencyjne HYDROZONE BENEFIT o pojemności 500 m3 w Gorzowie Wielkopolskim pozwoliły na likwidację lokalnych zalań w okolicy ul. Szarych Szeregów, ul. Ogińskiego, ul. Prądzyńskiego, ul. Sosnkowskiego, ul. Jarockiego i ul. Załuskich. Umożliwiły także uregulowanie gospodarki wodami opadowymi i roztopowymi na terenie zlewni WS-1 przy ul. Szmaragdowej.

We wszystkich systemach wykorzystano system BUMERANG SMART. To innowacyjne rozwiązanie służące do monitoringu pracy urządzeń i obiektów w systemach wodno-kanalizacyjnych, stanowiące integralny elementem zbiorników HYDROZONE. Umożliwia ono nie tylko lepsze zarządzanie retencją i wykorzystaniem wody deszczowej, ale także ekonomiczne i sprawne zarzadzanie eksploatacją całej sieci wodno-kanalizacyjnej.

[1] Ustawa z dnia 20 lipca 2017 r. Prawo Wodne (art. 16 pkt 43)
[2] Economic Losses, Poverty & Disasters 1998-2017
[3] Dyrektywa 2007/60/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 23 października 2007 r.