Jak lockdown uwydatnił potrzebę automatyzacji sektora wodnego?
19/08/2020
Kryzys związany z koronawirusem jest odczuwalny w wielu branżach. Pandemiczna sytuacja wywołała konieczność zmiany pewnych procedur i sposobów wykonywania codziennych zadań. W przypadku dobrze rozwiniętych technologicznie branż nie było to dużym problemem i polegało głównie na odpowiednim dostosowaniu posiadanych zasobów. Niestety, w przypadku dziedzin, w których nowe technologie wciąż nie są powszechne, sprawa okazała się być bardziej skomplikowana. Pandemię odczuł choćby sektor gospodarki wodnej.
Procesy sektora wodnego potrzebują ciągłego monitoringu
Aby zapewnić efektywną pracę urządzeń odpowiedzialnych za prawidłowe działanie infrastruktury wodnej, konieczna jest ciągła weryfikacja. Chcąc zagwarantować nieprzerwane funkcjonowanie, w wielu miejscach pojawiła się konieczność wyznaczenia całodobowej obsługi przez wyznaczonych w tym celu pracowników.
Całodobowa kontrola obejmuje nie tylko weryfikację bieżących działań. Konieczne jest także zapewnienie ekip ratunkowych i serwisowych, które będą w stanie zareagować w razie awarii. Wiele przedsiębiorstw w tym celu musi zatrudniać dodatkowych pracowników lub firmy zewnętrzne, co generuje kolejne koszty.
Co więcej, w trakcie bieżącej sytuacji epidemiologicznej dążymy do minimalizacji liczby osób, których fizyczna obecność w zakładzie pracy jest niezbędna. Jednak w przypadku sektora wodnego przejście na zdalne monitorowanie działania często nie jest możliwe. Wynika to z braku odpowiednich infrastruktur i technologii.
Kontrola wspierana technologią
Wdrożenie nowych technologii pozwalających na zdalną obsługę podstawowych procesów w sektorze wodnym jest jak najbardziej możliwe. Już teraz w wielu miejscach używane są odpowiednie systemy, które pozwalają unowocześnić całą infrastrukturę.
Poza zdalną obsługą, stosowanie nowych technologii w infrastrukturze wodnej ma szereg innych korzyści. Przede wszystkim, jest to świetny sposób na zautomatyzowanie niektórych czynności, wykonywanych do tej pory przez człowieka. Można do nich zaliczyć chociażby weryfikację poprawności działania poszczególnych elementów systemu czy kontrolę stanu technicznego.
Jest to możliwe dzięki zastosowaniu urządzeń wyposażonych w czujniki. Rejestrują one w jednym miejscu wszelkie dane i zmiany w działaniu. W przypadku pojawienia się nieprawidłowości, informacje o tym fakcie są przekazywane bezpośrednio do pracowników odpowiedzialnych za serwisowanie monitorowanego obiektu.
Korzystanie z tego typu technologii pozwala oszczędzić zarówno czas, jak i fundusze. Praca każdego z podzespołów jest bowiem nieprzerwanie monitorowana w sposób automatyczny, bez konieczności angażowania dedykowanych pracowników. Co więcej – dzięki zautomatyzowaniu, informacja o pojawieniu się problemu otrzymywana jest zazwyczaj stanowczo szybciej niż w przypadku dokonywania „fizycznych” kontroli przez człowieka.
Inteligentne systemy usprawnieniem pracy
Chcąc wdrożyć nowoczesne rozwiązania w przedsiębiorstwach z sektora wodnego warto postawić na sprawdzone, gotowe systemy. Jednym z nich jest Bumerang Smart oferowany przez Ecol-Unicon, pozwalający kompleksowo zarządzać infrastrukturą.
Bumerang Smart umożliwia monitorowanie obiektu wodno-kanalizacyjnego w czasie rzeczywistym, w sposób całkowicie zdalny. Dzięki zastosowaniu szeregu czujników i kontrolerów, możliwe jest kompleksowe weryfikowanie poprawności odbywających się procesów bez konieczności dodatkowej wizyty.
Stosowanie systemów, takich jak Bumerang Smart, zapewnia także wyższe bezpieczeństwo, ze względu na możliwość szybszej reakcji na pojawiające się problemy. Ponadto, niweluje konieczność przebywania kilku pracowników odpowiedzialnych za różne procesy w jednym miejscu, co ma szczególne znaczenie w trakcie pandemii. Wielu z nich może pracować zdalnie, mając bieżący dostęp do wszystkich parametrów w dedykowanej aplikacji.
Nowoczesna gospodarka wodna staje się rzeczywistością!
Używanie nowoczesnej technologii w sektorze wodnym nie jest wizją z odległej przyszłości. Już teraz w niektórych miejscach stosowane są odpowiednie systemy pozwalające na zdalne zarządzanie. Przykładem takiej inwestycji jest pompownia w Rybniku.
Podczas modernizacji pompowni w Rybniku wdrożony został wspomniany wyżej system Bumerang Smart. Zastosowano go na dziesięciu obiektach dedykowanych zarządzaniu wodami deszczowymi. Bumerang Smart pozwolił na zdalny podgląd aktualnego stanu urządzeń oraz sterowanie pompami. Dzięki systemowi dostępne są także narzędzia ułatwiające analizę danych rejestrowanych w każdym z urządzeń oraz zautomatyzowanie czynności z zakresu podstawowej obsługi zbiorników.
Artykuł powstał na bazie tekstu opublikowanego na łamach IWA Network. Więcej o systemie Bumerang Smart przeczytacie w tym miejscu.