Szukaj

Zrzuty ścieków kosztowne dla miast – Dziennik Gazeta Prawna

Zmiana sposobu naliczania opłat za zrzuty wody z kanalizacji ogólnospławnej miała przynieść korzyści dla środowiska. Na razie przyniosła jednak przede wszystkim wyższe koszty dla spółek wodno-kanalizacyjnych. W jednym z ostatnich wydań pisał o tym „Dziennik Gazeta Prawna”, a swój wkład w merytoryczną warstwę artykułu miał ekspert Ecol-Unicon, dr inż. Szymon Mielczarek.

Specustawa odrzańska i nowy sposób naliczania opłat

Punktem wyjścia do artykułu są zmiany, które wprowadzono w ramach tzw. specustawy odrzańskiej i ich znaczenie dla przelewów burzowych.  Zgodnie z nowymi przepisami opłaty za zrzuty ścieków z kanalizacji ogólnospławnej zostały powiązane ze spółkami wodno-kanalizacyjnymi. Przyjęto tu zasadę: kto zanieczyszcza, ten płaci.

Jeśli przelew burzowy zostanie uruchomiony przynajmniej raz na kwartał, spółka poniesie koszt w wysokości 10% opłaty zmiennej za odprowadzanie ścieków oczyszczonych z oczyszczalni działającej w danym systemie kanalizacyjnym. A raz na kwartał to w rzeczywistości bardzo niewiele – w praktyce takie przelewy uruchamiają się znacznie częściej.

Czy zmiany w przepisach pomogą środowisku?

Jak zauważa w artykule „Dziennika Gazety Prawnej” Szymon Mielczarek, nowe przepisy w żaden sposób nie nawiązują do jakości zrzucanych ścieków, a jedynie do ich ilości.

     Można mieć wrażenie, że ustawodawca zmienił podejście tylko po to, żeby pobierać dodatkową opłatę, której wcześniej nie mógł wyegzekwować. W rzeczywistości opłata zmienna, która miała się odnosić do konkretnego uruchomienia przelewu burzowego, teraz nie ma z nim dostatecznego powiązania. Przelew burzowy może zrzucić ładunki zagrażające życiu biologicznemu rzeki i nikt tego nie skontroluje     – tłumaczy Szymon Mielczarek.

Zmiany miały przynieść korzyści dla środowiska. Na razie są widoczne w innym obszarze – w wysokości odprowadzanych opłat. Wyraźnie odczuwają je spółki wodno-kanalizacyjne w dużych miastach. Przykładowo w Katowicach szacuje się, że wzrost opłat za usługi wodne sięgnie w tym roku 45%.

Co robić, by opłaty za zrzuty wód deszczowych były jak najmniejszym obciążeniem?

Nowe opłaty miały zachęcić spółki wodociągowo-kanalizacyjne do modernizacji sieci i wdrażania urządzeń wspomagających retencjonowanie i oczyszczanie wód opadowych. Ten cel do pewnego stopnia udało się osiągnąć.

     Obserwując działania spółek wodociągowych, które posiadają w swoim utrzymaniu kanalizację ogólnospławną, od wejścia w życie ustawy o rewitalizacji rzeki Odry widzimy zwiększone zainteresowanie rozwiązaniami dedykowanymi dla tego typu systemów     – mówi Szymon Mielczarek.

Jakie to rozwiązania? Przede wszystkim takie, które pozwalają ograniczyć liczbę przelewów burzowych. Taki efekt zapewnia inteligentna komora przelewów burzowych z oferty Ecol-Unicon. Urządzenie spiętrza wodę, co pozwala ograniczyć częstotliwość uruchamiania przelewu burzowego.

A co z korzyściami dla środowiska? Tu pomoże zastosowanie urządzeń podczyszczających, które usuwają większe zanieczyszczenia. Przeczytaj nasze case study z Krakowa i dowiedz się, jak skutecznie poprawić jakość wody trafiającej do odbiorników.